Stracili prawo jazdy

Tylko kontrole policji na drogach powiatu myślenickiego z ostatniej niedzieli zakończyły się zatrzymaniem trzech praw jazdy. Od całym poprzednim miesiącu zatrzymano ich aż dziesięć. Za każdym razem była to kara za nadmierną prędkość w obszarze zabudowanym.

O tym, że stan techniczny pojazdu budzi zastrzeżenia poinformowała służby pasażerka busa relacji Kraków-Myślenice. Zaniepokoił ją nieszczelny dach, przez który na pasażerów kapała woda. Kontrola pojazdu wykazała, że to nie jedyny jego feler. W takim stanie nie mógł dłużej wozić pasażerów, dlatego policja zatrzymała jego dowód rejestracyjny.

Przeprowadzone w miniony weekend policyjne kontrole zakończyły się zatrzymaniem uprawień do kierowania trzem kierowcom, którzy zbyt mocno nacisnęli pedał gazu nie zważając na to, że znajdują się w obszarze zabudowanym. Jeden z nich przekroczył dopuszczalną prędkość o 70 km/h!

Niespełna tydzień po napadzie na jedną z myślenickich stacji benzynowych, policja zatrzymała 29-latka podejrzanego o jego dokonanie. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności, a na razie został tymczasowo aresztowany.

Kiedy tylko druhowie OSP Myślenice Górne Przedmieście odkryli, że przy zamku w drzwiach do garażu ich położonej przy ul. 3 Maja remizy ktoś majstrował, od razu zgłosili to na policji. Od razu również podjęli decyzję, aby z własnych środków, kupić i zamontować monitoring, aby ustrzec się przed kolejnymi próbami włamań i kradzieżą sprzętu, bez którego nie byliby w stanie ratować życia i mienia.

W czasie pandemii częściej niż kiedykolwiek kupujemy i sprzedajemy przez internet, a to doskonała okazja dla różnego rodzaju cyberprzestępców. Tacy właśnie podszywając się pod jedną z platform zakupowych wyłudzili od jednego z mieszkańców powiatu myślenickiego dane z jego karty płatniczej, po czym wyczyścili mu konto.

W ciągu dwóch kolejnych dni funkcjonariusze Posterunku Policji w Sułkowicach wzywani byli do interwencji, w których poszkodowani wymagali natychmiastowej reakcji i reanimacji. Na szczęście policjanci szybko i profesjonalnie udzielili pomocy, dzięki czemu obaj mężczyźni żyją.

W czwartek (1 kwietnia) na ul. Partyzantów w Sułkowicach doszło do zderzenia dwóch samochodów. Na miejsce udają się służby. Wstępne informacje mówią o jednej poszkodowanej osobie. W tym samym czasie straż pożarna została wezwana do ugaszenia pożaru samochodu w Pcimiu, na jezdni zakopianki w kierunku Podhala.

56-letni Kazimierz Stożek z Lubnia wyszedł z domu 22 marca (poniedziałek) i od tego czasu kontakt z nim się urwał. Jego bliscy proszą o pomoc każdego, kto go widział lub ma informacje mogące pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu. Można je przekazać policji (47 832-92-00) lub rodzinie (515- 517-893).

Do 66-letniej mieszkanki gminy Sułkowice zadzwoniła osoba podająca się za jej córkę i mówiąc, że potrąciła w Krakowie dziecko, poprosiła ją o pieniądze. Seniorka nie od razu zaufała rozmówczyni, która od początku mówiła dużo i nie dopuszczała do głosu swojej rzekomej matki. Ostatecznie kobieta uwierzyła w tę historię i przekazała pieniądze „adwokatowi”, którzy przyjechał po nie w imieniu „córki”.

Straty spowodowane przez pseudograficiarza oszacowano na prawie 9000 zł. Jeszcze tego samego dnia, kiedy wpłynęło zgłoszenie o tym akcie wandalizmu, policji udało się zatrzymać sprawcę. W jego ujęciu pomógł zapis z kamer monitoringu.

Martwe zwierzę zostało znalezione 28 lutego br. pod mostem, nieopodal boiska sportowego. Sekcja zwłok wykazała, że pies został zabity, a jego ciało porzucono w tym miejscu. Myślenicka policja prosi o pomoc każdego, kto może pomóc w ustaleniu sprawcy przestępstwa.

Policjanci kryminalni w KPP w Myślenicach zatrzymali 28-latka, który zajmował się sprzedażą narkotyków na terenie powiatu myślenickiego. W jego mieszkaniu zabezpieczono marihuanę, amfetaminę i mefedron. Razem z nim wpadło dwóch mężczyzn, którzy się u niego zaopatrywali.

Czworo zatrzymanych wczoraj (3 marca) młodych osób podejrzewanych o dokonanie katu wandalizmu na terenie myślenickiego sanktuarium zostało w czwartek (4 marca) przesłuchanych. Jedna z tych osób usłyszała dziś zarzuty.

Policja zatrzymała 36-latka powiązanego ze środowiskiem pseudokibiców, w którego domu znajdowała się nielegalna uprawa konopi indyjskich. Jak tłumaczył przesłuchiwany, roślinny susz służył mu „do celów zdrowotnych”. Został tymczasowo aresztowany.

Nowy tydzień zaczął się dla strażaków wezwaniem do zdarzenia drogowego, do którego doszło na ul. Sportowej w Sułkowicach. W poniedziałkowy (22 lutego) poranek samochód osobowy, którym podróżowała osoba dorosła z 4-letnim dzieckiem dachował.

W sobotę (20 lutego) ok. godz. 13 na ul. ppłk. Dunin-Brzezińskiego (na wysokości oddziału pocztowego) na os. 1000-lecia doszło do zderzenia czterech samochodów osobowych. W zdarzeniu ucierpiała jedna osoba. Na miejscu działały policja, straż pożarna i zespół ratownictwa medycznego.

Jeden z mieszkańców gminy podczas prac polowych dokonał niecodziennego odkrycia. Natrafił na narzędzie, które jak się okazuje pochodzi aż z epoki neolitu. Nie wiedział co to jest dlatego o pomoc poprosił internautów. Wtedy jego odkryciem zainteresowali się także policjanci. W efekcie krzemienna siekierka trafi do muzeum.

O tym, że strażacy ratują ludzie życie i zdrowie wiadomo nie od dziś, ale właśnie znaleźli na to nowy sposób, bo biegając (i to ubrani jak do działań ratowniczych). Celem akcji „Kilometr dla Moniki” jest zebranie pieniędzy na rehabilitację i zakup protezy dla 28-latki, która w wypadku straciła nogę.

Dzień przed Wigilią informowaliśmy o rozboju dokonanym w centrum miasta na pracowniku jednej z firm kurierskich. Jak się okazuje, scenariusz napadu wymyślił sam kurier razem ze swoim znajomym, a potem go zrealizowali. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Przyznali się do oszustwa. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.

W środę popołudniu (przed godz. 14) na drodze krajowej nr 28 na granicy miejscowości oraz powiatów myślenickiego i nowotarskiego zderzyły się trzy samochody osobowe: toyota, seat i opel. Na miejscu interweniowały służby.

Policjanci i pracownicy cywilni Komendy Powiatowej Policji włączyli się do akcji pomocowej na rzecz Moniki Durak, siostry policjanta z gdowskiego komisariatu, która w wyniki potrącenia przez ciężarówkę straciła nogę. Akcję „Kilometr dla Moniki” przeprowadzili w wyjątkowo malowniczej scenerii, bo na koronie zapory w Dobczycach.