O człowieku, który trzymał za pysk
Czytnik. To była rola! Nie wiem, czy rozumiesz, co mam na myśli? Epizodzik, ale jaki! Przez trzy minuty trzymałem publiczność za pysk. Wychodzę potem z teatru,...
Świat Maklaka, czyli dziękuję panu, że pan przyszedł na to spotkanie
Widywałam go na Trakcie Królewskim albo przy Pałacu Kultury i Nauki. Raz ze mną rozmawiał, innym razem nawet nie rozpoznawał. Bardzo mi było przykro. Dlatego...