Tajemnica 21

Nieznany los zaginionych kobiet

Nieznany los zaginionych kobiet

Korespondencja "Dziennika" z Vancouver

Światowej sławy detektyw Kim Rossmo, specjalizujący się w wykrywaniu przestępstw metodą tak zwanych profili geograficznych, przy pomocy komputera, próbuje wyjaśnić przyczynę zniknięcia 21 prostytutek, które zaginęły w centrum Vancouver w ostatnich pięciu latach. Sprawa jest o tyle tajemnicza, że nie stwierdzono żadnego przestępstwa ani nie znaleziono żadnego ciała. Nie ma także żadnych informacji o losach zaginionych kobiet. Jedynymi śladami w tej sprawie są informacje o miejscu ostatniego pobytu kobiet.
Wsród mieszkańców miasta, 21 kobiet zostało zabitych przez jakiegoś psychopatę. W zeszłym tygodniu ponad 300 osób, paląc 21 świeczek, przemaszerowało w symbolicznym pogrzebie zaginionych.
O zaginięciach kobiet zawiadamiały policję rodziny lub przyjaciele prostytutek. Śledztwo - prowadzone przez dwóch detektywów, pracujących przez cały czas - nie przynosiło dotąd jednak żadnych rezultatów. Władze miasta oraz prowincji wyznaczyły już 100 tysięcy dolarów nagrody za informację, która pozwoli rozwiązać zagadkę zaginięcia kobiet. Burmistrz Vancouver zaproponował ponadto 2 miliony nagrody za wskazanie tropu w tej sprawie.
Od kilku miesięcy w śledztwie bierze udział Kim Rossmo, światowej sławy detektyw, który podczas studiów doktoranckich na Simon Fraser University opracował program komputerowy, pozwalający wykryć przestępcę na podstawie informacji o śladach i kontaktach w konkretnym miejscu (metoda profili geograficznych). Rossmo zastosował swój program z powodzeniem w kilku dochodzeniach w sprawie morderstw, porwań, gwałtów i napadów w Ameryce i Europie. Kimowi Rossmo pomagają także specjaliści z amerykańskiego Federalnego Biura Śledczego (FBI) i brytyjskiego Scotland Yardu.
ZENON KUCZERA