63 procent Polaków nie przeczytało w minionym roku żadnej książki. Ale to już wiemy. A co jeszcze wynika z głośnego raportu Biblioteki Narodowej? Przybliżamy najciekawsze wnioski badaczy, którzy wzięli pod lupę prawie 3,5 tysiąca Polaków.
Okazuje się, że 41 proc. z nich, w domu na półkach nie ma żadnej innej książki - poza podręcznikami. Co piąty ma przynajmniej kilka pozycji w swojej biblioteczce, a 44 proc. - nawet 20 sztuk. Dwie trzecie rodaków w zeszłym roku nie dokupiło do zbioru ani jednej książki.
A jakie książki znajdziemy na pewno w zbiorach tych, którzy mają pełne półki? Przede wszystkim Trylogię Henryka Sienkiewicza. Aż 40 proc. czytelników prozy Sienkiewicza miało książkę w domowych księgozbiorach, pozostali wypożyczyli ją z biblioteki publicznej lub szkolnej, od rodziny albo znajomych, ewentualnie otrzymali w prezencie. Z raportu wynika również, że tylko dwóch czytelników Trylogii kupiło tę książkę i również tylko dwóch skorzystało z dostępnej on-line wersji elektronicznej.
- Społeczny obieg prozy Sienkiewicza ma wyraźnie charakter ponadpokoleniowy. Autor ten obecny jest w różnych światach społecznych, czytany jest i przez rolników, i przez osoby wykonujące wolne zawody; na wsi i w mieście (chociaż zdecydowanie częściej w tych najmniejszych) - mówi Izabela Koryś, specjalistka z Biblioteki Narodowej.
Badacze ustalili również, że w kontekście popularności beletrystyki, czynnikiem przyspieszającym tempo jej rozprzestrzeniania się wśród społeczeństwa, jest zawsze filmowa ekranizacja.
- Tak było choćby w przypadku „Kodu Leonarda da Vinci” Dana Browna oraz powieści Joanne K. Rowling „Harry Potter i kamień filozoficzny - twierdzi Jarosław Kopeć z Biblioteki Narodowej. Obecnie przypadek ten dotyczy choćby „Dziewczyny z pociągu” Pauli Hawkins.
A kto czyta tzw. literaturę wysokoartystyczną, a więc święcącą triumfy wśród krytyków i wydawaną po 1989 roku? - Możemy tylko stwierdzić, że dominują w niej osoby z wyższym wykształceniem, poniżej 50 roku życia. Osoby te czytają literaturę z różnych gatunków i poziomów, są „wszystkożerne” - ocenia Izabela Koryś.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Chciałbym uzależnić dzieci od czytania
Źródło: AIP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?