Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnicza umowa o dzieło

LIZ
Marta Tesarczyk, która aktualnie pełni funkcję dyrektora Dworu Zieleniewskich w Trzebini, podpisała z Chrzanowską Telewizją Lokalną umowę o dzieło. Czego dotyczy ta umowa i co będzie należało do zadań nowej pracownicy - nie wiadomo, gdyż burmistrz nabrał wody w usta. W kuluarach aż trzeszczy jednak od plotek, że Marta Tesarczyk ma być szefem dwóch połączonych gminnych mediów - wydawanej raz na kwartał "Kroniki Chrzanowskiej" i Chrzanowskiej Telewizji Lokalnej.

Czy dyrektor trzebińskiego Dworu Zieleniewskich zostanie szefem chrzanowskiej telewizji?

   Jeszcze niedawno, gdy burmistrz Ryszard Kosowski poinformował o swoich planach konsolidacji lokalnych mediów, twierdził, że nie ma na razie żadnego kandydata na stanowisko ich szefa. Zaznaczył jednak dyplomatycznie, że najchętniej widziałby na tym stołku kobietę. Wszystko wskazuje więc na to, że Marta Tesarczyk ma duże szanse zająć zaszczytne miejsce redaktora naczelnego. Jak dotąd pełniła ona funkcję dyrektora Dworu Zieleniewskich w Trzebini i będzie pełnić ją do momentu rozstrzygnięcia konkursu na to stanowisko, który ogłosiły władze gminy.
   - Rzeczywiście Marta Tesarczyk podpisała z Telewizją umowę o dzieło. Na razie jednak nie wiem, co dokładnie będzie robić. Uznałem po prostu, że skład osobowy obydwu gminnych mediów wymaga zatrudnienia jeszcze kogoś. Ponieważ pani Marta ma doświadczenie, gdyż pracowała kiedyś w telewizji i interesuje się tym zagadnieniem, uznałem, że będzie właściwą osobą. To nie ja jednak podpisywałem z nią umowę, ale dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Chrzanowie, więc wszystkie pytania należy kierować do niego. Pani Tesarczyk nie została jednak powołana na stanowisko szefa, ale w charakterze redaktora - _wyjaśnia lakonicznie Kosowski.
   Burmistrz rękami i nogami zapiera się też, że informacje o tym, iż pani Tesarczyk zostanie wkrótce szefem gminnych mediów, to tylko plotka. Takie posunięcie wymagałoby bowiem - jego zdaniem - utworzenia dla niej etatu, a na to na razie nie ma pieniędzy. Zarówno ChTL, jak i "Kronika Chrzanowska", są aktualnie w 100 proc. własnością gminy. Kosowski zapewnia, że dopiero, gdy znajdzie się prywatny inwestor, gotowy zainwestować w media, powstanie możliwość utworzenia tu etatów.
   -
Cały czas liczymy, że zgłosi się do nas strategiczny inwestor, zainteresowany udziałami w ChTL i "Kronice". Nigdy nie ukrywałem, że chciałbym mieć telewizję publiczno-prywatną, a nie stricte samorządową -_ podkreśla burmistrz.
   Pytanie tylko, czy - gdy zgłosi się już prywatny przedsiębiorca, który wyłoży kasę na gminne media - samorząd nadal będzie chciał je finansować. Nietrudno się domyśleć, że wówczas charakter nadawanych programów może się nieco zmienić - na mniej bałwochwalczy dla gminy.
(LIZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski