Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnicze lokale Krakowa. Zajrzyj do "knajp bez szyldu" [ZDJĘCIA]

Łukasz Gazur
To nowa moda barowa, która od kilku lat trzyma się w Krakowie. Chodzi o "speakeasy". To "tajemne lokale". Takie, do których trafi nie każdy. Moda na nie rozprzestrzenia się z pomocą szeptanego marketingu. Czasem trzeba rozwiązać zagadkę, przejść przez szatnię albo przejść przez drzwi nieczynnej toalety. Ba, czasem trzeba tropić... ślady zwierząt. Wszystko to sprawia, że wieczór w nich staje się niezapomnianą rozrywką.

A jeśli dodać do tego, że takie miejsca serwują jeszcze wysmakowane drinki, będące autorskimi propozycjami tamtejszych barmanów, to popularność takich lokali nie może dziwić.

Bary te odwołują się do miejsc z przeszłości. Speakeasy bowiem to określenie, które towarzyszyło już "tajemnym miejscom z alkoholem".

Po pierwsze, odwołują się one do tradycji Anglii epoki rewolucji przemysłowej, gdy rząd opodatkował gin. To wtedy pojawiły się miejsca bez szyldu - tak by nie naprowadzać służb. Podobnie było w USA epoki prohibicji, gdy istniały tylko lokale dla wtajemniczonych.

Dziś niektóre z krakowskich lokali kontynuują te właśnie tradycje. Niektóre wprost nawiązują do historii.

WIDEO: Trzy Szybkie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski