Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemniczy inwestor parku przy ulicy Karmelickiej

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Propozycja mieszkańców jest taka, aby park miał charakter ogrodowy
Propozycja mieszkańców jest taka, aby park miał charakter ogrodowy Wizualizacja: Katarzyna Wysocka
Planowanie. Mieszkańcy mają dwie koncepcje parku. Poza tym jest wiele niewiadomych.

Ogród w środku miasta z wieloma drzewami, kwiatami, z korytarzem zieleni albo labiryntem róż - takie propozycje zawierają dwie koncepcje zagospodarowania terenu przy ul. Karmelickiej, gdzie obecnie jest parking.

Rozwiązania przygotowało dwóch niezależnych projektantów terenów zielonych i ogrodowych: Katarzyna Wysocka oraz Wojciech Kurek. Działali w pośpiechu, który wziął się stąd, że strona społeczna chciała jak najszybciej zaproponować swój pomysł na park na tej atrakcyjnej działce. Zdopingowali ich do tego ekolodzy. Okazało się bowiem, że podczas spotkania w sprawie potrzeb rewitalizacji parku Jordana prezydent Krakowa Jacek Majchrowski przyznał, iż jest prywatny inwestor zainteresowany stworzeniem parku przy ul. Karmelickiej. Potrzebne są jednak koncepcja i szacunkowy koszt prac.

- To inwestor, który jest zainteresowany budową w innej części Krakowa. Aby do niej doszło, potrzebna jest wycinka drzew. W zamian musiałby więc dokonać nasadzeń w innym miejscu. Stąd pomysł na to, aby był to teren przy ul. Karmelickiej - wyjaśnia Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa. Zaznacza, że dopóki nie zostaną podpisane umowy, urząd nie ujawni nazwy inwestora i miejsca, gdzie chciałby realizować zabudowę.

Po informacji od prezydenta mieszkańcy i ekolodzy szybko przystąpili do działania.

- Koncepcję parku przygotowałam w tydzień. Założenie było takie, aby był to teren pełen zieleni, ale też z miejscami do rekreacji. Zaplanowałam więc m.in. place zabaw, siłownię na świeżym powietrzu, amfiteatr - mówi Katarzyna Wysocka.

Koncepcje zostały zaprezentowane na spotkaniu dla mieszkańców. Organizatorzy liczyli, że uczestnicy zwrócą uwagę na to, co im się podoba - co by dodali, a co ujęli. Dyskusja skupiła się jednak na tym, czy powinno się robić park na podstawie koncepcji przygotowywanych w pośpiechu, czy też dla tak atrakcyjnego miejsca lepiej ogłosić konkurs architektoniczny i wybrać najciekawszą propozycję. Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody, zwracał uwagę, że jeżeli teraz nie będzie zielonego światła dla społecznej koncepcji, to prywatny inwestor może się wycofać. Monika Chylaszek wyjaśnia, że prezydent nie mówił o tym, iż koncepcja i realizacja ma być już albo w ogóle jej nie będzie. Faktem jest jednak, że na razie jest jedynie deklaracja inwestora i dopóki nie zostaniepodpisana umowa, ten może się wycofać. Nieznany jest też na razie koszt parku.- Na podstawie koncepcji trudno to wyliczyć. To można stwierdzić po opracowaniu projektu - podkreśla Katarzyna Wysocka.

A sprawa projektu to już kompetencja Zarządu Zieleni Miejskiej. Na razie jednak nie wiadomo, czego do końca chcą mieszkańcy. - Liczyłem, że powiedzą, iż koncepcja im się podoba, zaproponują, co zmienić. Tak się nie stało. Obawiam się więc, że na tym terenie w najbliższych latach nic się nie zmieni, a ewentualnie kiedyś IPN zrobi tu park martyrologii - komentuje Mariusz Waszkiewicz.

Przypomnijmy, że IPN jest zainteresowany budową siedziby od strony ul. Dolnych Młynów (tam część działki zarezerwowano na zabudowę). W ramach inwestycji zagospodarowałby też plac od ul. Karmelickiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski