Najbardziej odznaczający się pod względem kulturowym był w tym roku zespół Plerngchompoo z Tajladnii, który wystąpił w sobotę i oczarował publiczność zarówno dźwiękami egzotycznych instrumentów, jak i rodzajem tańców - na przykład tańcem miłości wykonywanym z pawimi piórami. W tym samym dniu na scenie wystąpiła grupa Zornička ze Słowacji, która zachwyciła widzów kolorami dziewczęcych strojów wirujących podczas szybkich obrotów.
Ich polskimi kamratami były dzieci z zespółu Spod Kikuli z Lalików leżących w Beskidzie Żywieckim. Nie zabrakło więc hajduka czy siustanego. Zapraszamy do galerii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!