Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Takie porażki bolą

JERZY ZABORSKI
IV LIGA PIŁKARSKA. Na zakończenie jesieni Halniak Maków Podhalański przegrał wyjazdowe spotkanie z Sołą Oświęcim 0:1 (0:0), umożliwiając rywalom zdobycie mistrzostwa jesieni grupy zachodniej.

Przy piłce Sebastian Marzec Fot. Jerzy Zaborski

- Na pewno porażka w doliczonym czasie boli, bo nie zasłużyliśmy na nią - uważa Piotr Stach, trener makowian. - Miałem świadomość tego, że przyjechaliśmy do najlepszej personalnie drużyny, ale chcieliśmy wygrać. W pierwszej połowie postawiliśmy gospodarzom trudne warunki. Owszem, mieli kilka sytuacji bramkowych, ale wynikających bardziej z naszych błędów niż przemyślanych akcji przeciwnika.

Makowianie rozpoczęli dobrze, choć w ostatniej chwili trener musiał dokonać korekt w składzie. Dariusz Kapera oglądał mecz z trybun, a jego miejsce zajął młodzieżowiec Paweł Kaczmarczyk. - Spisał się poprawnie w środku pomocy, mając defensywne zadania - cieszy się Piotr Stach. - Zmianę w składzie tuż przed meczem pomijam milczeniem.

W drugiej części makowianie nastawili się na grę z kontry. - Po jednej z nich mogliśmy się pokusić o zwycięską bramkę, ale Szymoniak chciał strzelać, nie trafiając w piłkę na 16 m, a miał ją sobie przyjąć, "nawinąć" przeciwnika i miałby przed sobą bramkarza. Do takiego zagrania potrzebna jest zimna głowa - tłumaczy trener Stach. - Mogę sobie tylko pomarzyć o takiej sytuacji kadrowej, jaką mają w Sole, w której wchodzący zawodnicy rozkręcają grę. Jak to jest w naszym przypadku, nie muszę nikomu mówić - tymi słowami makowski szkoleniowiec nawiązał do okoliczności utraty bramki, do której przyczynił się zawodnik wpuszczony chwilę wcześniej na boisko.

Pod wodzą Piotra Stacha makowianie rozegrali pięć meczów. - Potykaliśmy się w nich z ekipami z górnej części tabeli - zwraca uwagę szkoleniowiec. - Mogłem w nich poznać możliwości zespołu i mam już jego pełny obraz. Sprezentowaliśmy gola gospodarzom, ale w grach zespołowych sztuka ich wykorzystywania decyduje o wyniku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski