Tak gwałtownej burzy pod Babią Górą nie było od dawna! Zdaniem meteorologów we wtorek po południu w okolicach Suchej Beskidzkiej i Jordanowa w ciągu zaledwie godziny na jeden metr kwadratowy spadło aż 30 litrów deszczu. Nawałnicy w ten dzień towarzyszyła potężna wichura oraz pioruny. Niestety, burza po raz kolejny w ostatnim czasie wyrządziła w regionie duże straty.
- W czasie burzy w sąsiedztwie mostu łączącego ulice Starzeńskiego i Przemysłową złamane pod wpływem silnego wiatru drzewo przewróciło się w kierunku koryta rzeki Stryszawki - informują urzędnicy z Suchej Beskidzkiej.
Przewracając się uszkodziło linię energetyczną zasilającą oświetlenie uliczne. Ponadto złamany konar zablokował na kilkanaście minut ulicę Akacjową. Jednak strażacy z OSP Błądzonka szybko usunęli przeszkodę.
Jak podają druhowie, w czasie nawałnicy piorun trafił też w drzewo rosnące przy ul. Mickiewicza na wysokości budynku poczty. Fragmenty rozsadzonego pnia poszybowały na odległość kilkunastu metrów.
Silny wiatr dał się we znaki także w Jordanowie, gdzie połamane drzewo na jakiś czas całkowicie zablokowało ul. Kolejową. Jej odblokowaniem zajęli się strażacy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?