Godz. 13, Bulwary Wiślane u stóp Wawelu, Plac Wielkiej Armii Napoleona. Para tancerzy w strojach stylizowanych na ludowe pojawia się wśród grupy zebranych dzieci.
Tak zaczął się happening związany ze zwyczajem topienia marzanny, która - odprowadzona przez barwny korowód - skończyła w Wiśle. To miało być wpisane w polską tradycję symboliczne pożegnanie zimy i jednocześnie przywitanie wiosny.
Krakowski balet zatańczył do muzyki m.in. Karola Szymanowskiego. Był to hołd dla kompozytora, którego 80. rocznica śmierci przypadła dokładnie na dzień przed happeningiem, czyli 29 marca. W ten sposób Cracovia Danza chciała nie tylko zwrócić uwagę na dawne zwyczaje, ale także przypomnieć wybitnego twórcę muzyki.
Jak zaznaczyła przed występami Agnieszka Malatyńska- -Stankiewicz z Cracovii Danzy, twórca „Harnasiów” został pochowany w Krakowie, w krypcie zasłużonych na Skałce, nieopodal miejsca happeningu. - Zmarł z dala od Polski, w Lozannie, pod pożyczonym okryciem, w biedzie i długach. Ale jego pogrzeb w __Polsce był wielką manifestacją uwielbienia, godną królów - opowiadała zebranym tłumnie dzieciom Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?