Tańczyli i śpiewali

Mszana Dolna. II przegląd piosenki góralsko-biesiadnej

W remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Mszanie Dolnej na biesiadzie spotkało się ponad 100 mieszkańców z 14 domów pomocy społecznej z całego byłego województwa nowosądeckiego, a także DPS z Krakowa, Miechowa i Czernej.

- Nasi podopieczni bardzo chętnie biorą udział we wszelkich aktywnych imprezach organizowanych dla nich - mówi Ewa Pacak, dyrektor DPS w Klimkówce. Zaprezentowaliśmy piosenkę góralską i jedną piosenką biesiadną w języku łemkowskim. Wszyscy ubrani byli w stroje lokalne.
Na pomysł zorganizowania biesiady wpadła rok temu Małgorzata Łukasik, dyrektorka DPS w Mszanie Dolnej. - Każdy dom ma przypisaną jakąś imprezę, więc wymyśliliśmy i swoją, która chyba już wpisała się do tradycji naszego domu - mówi Małgorzata Łukasik.
W trakcie imprezy zorganizowano konkurs rzutu gumiakiem do celu. Można było skosztować prawdziwej kwaśnicy. Uczestnicy występów śpiewno-tanecznych zostali nagrodzeni dyplomami i "mszańskimi Oskarami", których sponsorem był Franciszek Dziedzina.
- Dom pomocy społecznej w Mszanie funkcjonuje w strukturze jednostek powiatowych pomocy społecznej, w którym szczególny nacisk kładziony jest właśnie na tego typu imprezy - mówi Halina Sułkowska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Limanowej. Imprezy te integrują i aktywizują mieszkańców zaprzyjaźnionych różnych domów. Podopieczni, jak dało się zauważyć, chętnie biorą udział w tego typu imprezach. Czują się tu potrzebni, zauważeni i nagrodzeni. Dzięki spotkaniom mają możliwość wyjazdów do innych miejscowości, zapoznanie się ze środowiskiem lokalnym innych domów, a pracownicy mogą wówczas wymienić się swoimi doświadczeniami.
(TOP)