Tak wielu nowości w rozkładzie jazdy pociągów lokalnych dawno nie było. Po latach wracają zawieszone połączenia kolejowe, rusza pierwsza linia Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej (SKA). A co najważniejsze – na wielu trasach tanieją bilety.
Najlepszym tego przykładem jest uruchamiana właśnie linia SKA z Krakowa do Wieliczki. Bilet normalny kosztuje tylko 3 złote, od tej ceny stosowane są wszystkie ustawowe zniżki.
To nie jedyna zachęta do korzystania z tej formy podróżowania. Rozkład jazdy został tak ułożony, że pociągi odjeżdżają o stałych porach, co pół godziny. Do obsługi pierwszej linii SKA zapewniono nowoczesne i wygodne pociągi. Podróż na całej trasie trwa do 23 minut.
Takie rozwiązania korzystne dla pasażerów wprowadza nowa spółka kolejowa samorządu województwa – Koleje Małopolskie. To ona ma obsługiwać linię Kraków – Wieliczka. Ale jej śladem idą Przewozy Regionalne, od lat zapewniające lokalny transport kolejowy w naszym regionie. Na niektórych trasach ceny biletów jednorazowych spadną o 60 proc., a miesięcznych – o 50 proc.
Z Krakowa do Wadowic można będzie pojechać pociągiem, kupując bilet za 5 zł. To o 4 zł taniej niż obecnie. Przejazd z Krakowa do Andrychowa też tanieje o 4 zł, a więc za bilet zapłacimy 6 zł.
Ważne jest nie tylko obniżanie cen biletów, ale także rozszerzanie oferty. Po 9 miesiącach przerwy związanej z przełożeniem linii kolejowej w rejonie zbiornika Świnna Poręba na stałe wracają połączenia kolejowe z Krakowa do Zakopanego. Na tej trasie zostaną utrzymane dotychczasowe promocyjne ceny na przejazdy z Krakowa do Rabki-Zdroju (10 zł) i Zakopanego (14 zł) oraz z Nowego Targu do Rabki-Zdroju (3,5 zł).
Nowością będą bezpośrednie połączenia kolejowe z Krakowa do Bielska-Białej. Na tej trasie mają kursować trzy pary pociągów dziennie. I w tym przypadku pojawi się specjalna oferta taryfowa na niektórych odcinkach. Np. bilet jednorazowy z Bielska do Wadowic to wydatek 4,5 zł, miesięczny – 159 zł.
Od 9 stycznia 2015 r., po blisko 5-letniej przerwie, przywrócone zostanie kursowanie pociągów regionalnych pomiędzy Suchą Beskidzką a Żywcem. Ale pociągi będą jeździć z Suchej Beskidzkiej do Żywca tylko w piątkowy wieczór i niedzielne przedpołudnie, natomiast w kierunku przeciwnym pojadą w sobotni poranek oraz niedzielne popołudnie.
– Kursowanie pociągów przewidziane jest do 12 kwietnia przyszłego roku – zastrzega Sylwia Spychała z oddziału Małopolskiego PR w Krakowie. Zaznacza, że w przypadku zainteresowania podróżnych połączenie zostanie utrzymane.
Na dobre wiadomości muszą jeszcze poczekać pasażerowie pociągów kursujących na trasie Kraków – Tarnów. Z powodu ciągle prowadzonych remontów torowiska na niektórych odcinkach tej trasy trzeba się spodziewać mniejszej liczby pociągów. Np. z powodu przebudowy stacji w Bochni zostanie wprowadzona autobusowa komunikacja zastępcza za pociągi, które tam kończyły lub zaczynały bieg.
Wprowadzane w niedzielę zmiany są tymczasowe. Korekty rozkładu nastąpią 15 marca, 26 kwietnia, 14 czerwca, 1 września i 18 października 2015 r.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?