Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Targowisko jest, ale bez parkingu

Barbara Wójcik
Bochnia. Korki, trudność z parkingiem, a właściwie jego brak oraz rosnąca irytacja wśród kupujących. Tak wyglądał pierwszy dzień targowy na nowym miejscu.

Otwarte w miniony czwartek targowisko przy ul. Partyzantów w Bochni nadal budzi wiele kontrowersji. Najwięcej problemów mieli kupujący. Powód? Brak parkingu oraz korki, które zaczynają się dużo wcześniej niż było to w czasie funkcjonowania starego placu targowego.

- Gdybym nie musiał, to pewnie bym zrezygnował - mówi pan Władysław, który na targ przyjeżdża regularnie. - Zaczęło się od problemu z dojazdem. Trzeba było swoje odstać. Potem szukanie miejsca, gdzie można zaparkować. Koszmar. Nie tylko ja miałem z tym problem - wyjaśnia.

Samochody stały na całej długości ulicy po obu stronach. Zostawiono tylko miejsce na przejazd.

- Trzeba było mieć oczy dookoła głowy - mówi mężczyzna. - Jeżeli chodzi o sam plac targowy, nie mam nic do zarzucenia - dodaje nasz rozmówca.

Część handlowa wyposażona w zadaszone stanowiska oraz oświetlenie jest większa i na całej powierzchni wyłożona została kostką brukową. Dzięki temu sprzedający mają o wiele więcej miejsca i lepsze warunki niż w poprzedniej lokalizacji. Obszerny parking, którego tak brakuje, nadal jest w budowie. Oddany do użytku zostanie najpewniej dopiero po Wielkanocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski