Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarjei Boe. Nawet Bjoerndalen się nim zachwyca.

Redakcja
Tarjei Boe fot. EPA/BARBARA GINDL
Tarjei Boe fot. EPA/BARBARA GINDL
BIATHLON. W piątek wygrał sprint, w sobotę - z dużą łatwością - bieg na dochodzenie, w niedzielę doprowadził do mety zwycięską sztafetę norweską. Tarjei Boe - oto chłopak, który w najbliższych latach będzie tworzył historię biathlonu.

Tarjei Boe fot. EPA/BARBARA GINDL

Przed przyjazdem do austriackiego Hochfilzen miał za sobą tylko 10 indywidualnych biegów w Pucharze Świata (debiutował w ubiegłym sezonie), ale w dorobku już złoty medal olimpijski, wywalczony w Vancouver w sztafecie. - To talent, jakiego norweski biathlon jeszcze nie miał. Jest niewiarygodny i stać go na jeszcze większe sukcesy, niż Emila Svendsena - stwierdził po piątkowym sprincie Ole Einar Bjoerndalen, najwybitniejszy biathlonista w dziejach, który w miniony weekend w Austrii spadł na pozycję numer 3 w Pucharze Świata i... reprezentacji Norwegii.

Tarjei Boe, rocznik 1988 (młodszy od Bjoerndalena o prawie 15 lat), swoje wyczyny w Hochfilzen przyjął z radością, ale bez oszołomienia. Dla mediów jest wymarzonym kandydatem na mistrza: mówi po angielsku, a dzięki temu, że musi się jakoś dogadać ze swoim włoskim fizjoterapeutą - także po niemiecku. Zachłyśnięcie się sukcesem raczej mu grozi, bo by dojść na szczyt musiał pokonać przeciwności losu. Roczną przerwę w treningach wymusiła operacja wycięcia migdałków, której poddał się w juniorskich czasach. - Większość zawodników prawdopodobnie już nie wróciłaby do sportu. Ja cały czas skupiałem się na tym, by stać się czołowym biathlonistą świata - przyznał Boe. - Mnóstwo czasu poświęciłem na dodatkowe treningi strzeleckie - i moje strzelanie poprawiło się. A kiedy z moim zdrowiem było już w porządku, przyszły wielkie postępy w bieganiu na nartach.

Młody Norweg po piątkowym sprincie miał świetną pozycję wyjściową przed biegiem na dochodzenie - i wygrał go z łatwością. Tomasz Sikora był w sobotę 17. To dobry wynik, zważywszy, że do wyścigu przystępował jako 32. Efekt zatrucia pokarmowego, jakiemu uległ tydzień wcześniej w Szwecji, chyba zaczął ustępować, bo na 12,5-kilometrowej trasie Polak uzyskał 21. czas "czystego" biegu.

Sikora wczoraj wystartował jeszcze w sztafecie, w której Polacy zajęli 12. miejsce - najlepsze od czterech lat (sklasyfikowano 22 ekipy). W sobotnim biegu pań Polki były ósme - i to najbardziej udany występ naszych reprezentantów podczas trzydniowych zawodów w Hochfilzen. - Miałyśmy dziś i wczoraj przypięte do nóg narty-"śmigacze"; nasi serwismeni spisali się na medal i oby częściej zaskakiwali nas tak pozytywnie. A najlepiej cały czas - skomentowała po sztafecie Agnieszka Cyl. Nie od rzeczy będzie dodać, że jednym z trzech serwismenów w naszej kadrze jest jej mąż, Michał Cyl.

Z Austrii biathloniści przenoszą się do Słowenii. Od czwartku do niedzieli rywalizować będą na trasach w Pokljuce.

WYNIKI

Kobiety. Bieg sztafet (4x6 km, sobota): 1. Niemcy (Kathrin Hitzer, Magdalena Neuner, Sabrina Buchholz, Andrea Henkel) 1:16.22,5 (0 karnych rund, 9 doładowań), 2. Ukraina strata 59,1 (0+8), 3. Norwegia 1.08,4 (0+9)... 8. Polska (Paulina Bobak, Weronika Nowakowska-Ziemniak, Magdalena Gwizdoń, Agnieszka Cyl) 3.56,4 (0+3).

Bieg na dochodzenie (12,5 km, niedziela): 1. Helena Ekholm (Szwecja) 35.17,8 (1 karna runda), 2. Kaisa Maekaeraeinen (Finlandia) strata 32,0 (2), 3. Daria Domraczewa (Białoruś) 46,3 (3)... 34. Cyl 4.34,3 (5), 41. Monika Hojnisz 5.11,8 (4). Klasyfikacja PŚ (po 5 z 26 zawodów): 1. Maekaeraeinen 252 pkt, 2. Ekholm 236... 24. Cyl 71, 41. Bobak 27, 42. Gwizdoń 25, 47. Nowakowska-Ziemniak 21, 59. Hojnisz 8.
Mężczyźni. Bieg na dochodzenie (12,5 km, sobota): 1. Tarjei Boe (Norwegia) 36.32,4 (1 karna runda), 2. Simon Eder (Austraia) 38,7 (0), 3. Iwan Czeriezow (Rosja) 40,0 (2)... 5. Emil Hegle Svendsen 43,5 (4), 7. Ole Einar Bjoerndalen (obaj Norwegia) 49,9 (3), 17. Tomasz Sikora 1.54,4 (1), 60. Łukasz Szczurek 7.44,3 (5). Klasyfikacja PŚ (po 5 z 26 zawodów): 1. Svendsen 257 pkt, 2. Boe 246, 3. Bjoerndalen 235... 22. Sikora 84, 64. Szczurek 4.

Bieg sztafet (4x7,5 km, niedziela): 1. Norwegia (Alexander Os, Bjoerndalen, Svendsen, Boe) 1:29.38,2 (1 karna runda, 7 doładowań), 2. Austria strata 53,1 (0+4), 3. Francja 3.28,8 (2+9)... 12. Polska (Szczurek, Sikora, Mirosław Kobus, Krzysztof Pływaczyk) 5.31,6 (1+10).

Tomasz Bochenek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski