Tarnowski kandydat na prezydenta RP, Marek Ciesielczyk, nie zebrał stu tysięcy podpisów, aby móc dalej ubiegać się o prezydencki fotel. Zabrakło mu prawie połowy wymaganych podpisów. Jak twierdzi, do wczoraj miał ich 46 tysięcy. - To dla mnie szczególna satysfakcja, że prawie połowa podpisów poparcia pod moją kandydaturą pochodzi od mieszkańców Tarnowa i czterech ościennych powiatów: tarnowskiego, bocheńskiego, brzeskiego i dąbrowskiego - twierdzi Ciesielczyk, na co dzień tarnowski radny miejski.
Tarnów bez kandydata
Redakcja (SMOL)
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.