Tarnów. Burza o dyrektorski fotel szkoły w Mościcach

Decyzja prezydenta Tarnowa Romana Ciepieli wywołała kontrowersje nie tylko wśród rodziców uczniów Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 oraz nauczycieli, ale w całym środowisku Mościc. Prezydent zdecydował już, że od września obowiązki dyrektora placówki przejmie Barbara Kuklewicz, która kierowała dotąd likwidowanym właśnie Gimnazjum nr 4.

ZSO nr 1 to obecnie największa w Tarnowie szkoła, bo liczy 1200 uczniów. W jej ramach są trzy placówki: Szkoła Podstawowa nr 17, Gimnazjum nr 10 oraz IV Liceum Ogólnokształcące. Od 1o lat Zespołem kierował Marek Smoła. W zorganizowanym w lutym br. konkursie był jedynym kandydatem na dyrektora szkoły.

- Nie udało mu się jednak zdobyć wymaganej większości głosów - mówi Bogumiła Porębska, szefowa wydziału edukacji w magistracie, a jednocześnie przewodnicząca 12-osobowej komisji konkursowej. Po trzy osoby wystawiły w niej: urząd miasta i kuratorium, po dwie: rodzice, nauczyciele i związki zawodowe.

W takiej sytuacji miasto mogło na 10 miesięcy powołać na stanowisko pełniącego obowiązki jednego z wicedyrektorów i rozpisać w przyszłym roku nowy konkurs, albo - po uzgodnieniu z kuratorium oświaty - wskazać kandydata, który będzie tę funkcję piastował przez kolejne 5 lat. Prezydent skorzystał z drugiej możliwości.

-Miał do tego prawo - tłumaczy Porębska. Przeciwko kandydaturze Kuklewicz na nowego dyrektora ZSO nr 1 niemal jednogłośnie opowiedziało się grono pedagogiczne w Mościcach. Spośród 81 nauczycieli, którzy w głosowaniu tajnym wypowiedzieli się w tej sprawie, 80 było przeciw, za był jeden.

Zaskoczenia decyzją Ciepieli o powołaniu Kuklewicz na dyrektora nie kryją rodzice uczniów, którzy chodzą do szkoły w Mościcach.

- Spotkaliśmy się z prezydentem w ubiegły piątek. Przedstawiliśmy mu nasze racje. Przekonywaliśmy, że od września wchodzi w życie reforma i najlepszym rozwiązaniem będzie, jeśli wprowadzi w nią szkołę któryś z wicedyrektorów, najlepiej znających jej realia, a nie osoba z zewnątrz. Umówiliśmy się, że spotkamy się z panią Kuklewicz i później jeszcze raz wrócimy do prezydenta, aby dokończyć naszą rozmowę. Teraz okazuje się, że Roman Ciepiela podjął decyzję sam nie biorąc pod uwagę naszych opinii na temat kandydatki. To nie fair - mówi Jacek Galus, przewodniczący rady rodziców. Dodaje, że oburzenie narzuceniem dyrektora jest ogromne.

- Jeżeli będzie trzeba to przyjedziemy w pięćset, tysiąc, a może nawet dwa tysiące osób przed gabinet prezydenta. Może wówczas nas wysłucha - zapowiada. Rodziców wspiera m.in. Towarzystwo Przyjaciół Mościc.

- Dyrektorem tak dużej i ważnej dla Mościc i Tarnowa szkoły powinna zostać osoba z konkursu, a nie narzucona - mówi Barbara Czekańska-Brożek, przewodnicząca towarzystwa. O zmianę decyzji apelowała do prezydenta podczas sesji rady miasta radna Anna Krakowska.

- Pani Kuklewicz, jako dyrektor Gimnazjum nr 4, dała się poznać z bardzo dobrej strony. Ma odpowiednie kompetencje i predyspozycje do tego, aby kierować ZSO nr 1. Jestem przekonana, że doskonale poradzi sobie z tym zadaniem. Obawy są niepotrzebne - twierdzi Bogumiła Porębska.

WIDEO: Czy szkolny monitoring rzeczywiście zapewnia dzieciom bezpieczeństwo?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news