Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Gaj Sprawiedliwych obok bimy przypomni o heroizmie Polaków

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Gaj Sprawiedliwych wyrośnie koło tarnowskiej bimy
Gaj Sprawiedliwych wyrośnie koło tarnowskiej bimy Paweł Chwał
Tarnów upamiętni mieszkańców miasta, którzy podczas wojny narażali własne życie, by ratować Żydów. O ich heroicznej postawie przypominać mają „Drzewa pamięci” sadzone w Gaju Sprawiedliwych, wzorowanym na jerozolimskim Lesie Sprawiedliwych rosnącym obok instytutu Yad Vashem.

Na gaj składać się ma w sumie 18 drzewek. 17 z nich upamiętniać ma tarnowian - Polaków, którzy za swoją postawę podczas wojny zostali uhonorowani zaszczytnym tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Jedno drzewo poświęcone będzie natomiast Juliuszowi Madritschowi, austriackiemu przedsiębiorcy nazywanemu tarnowskim Schindlerem, który w Tarnowie, Krakowie i Bochni mógł wybawić od śmierci nawet kilka tysięcy Żydów.

- W Jerozolimie sprawiedliwych upamiętniają drzewa oliwne. W naszym klimacie nie miałyby one raczej szans na przetrwanie, stąd pomyśleliśmy, żeby to były drzewa owocowe, jakieś nieduże, być może rajskie jabłonie - mówi Krzysztof Chuderski z Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie, pomysłodawca gaju. Jak tłumaczy, heroiczne postawy wielu Polaków, w tym również tarnowian, przyniosły owoc w postaci uratowanego życia, które dało początek kolejnym. Ocaleni nierzadko mieli bowiem dzieci, doczekali wnuków i prawnuków, co można porównać właśnie do natury drzewa owocowego.

Gaj Sprawiedliwych powstać ma w miejscu, które symbolicznie przypomina o holokauście Żydów w mieście, a mianowicie na skwerze przy tarnowskiej bimie. To pozostałość po spalonej przez hitlerowców Synagodze Starej. Drzewka zasadzone zostaną prawdopodobnie na początku października podczas żydowskiego Święta Szałasów, które ma być po raz drugi uroczyście obchodzone w mieście.

- Mamy już wstępne uzgodnienia z magistratem, jak ten gaj mógłby wyglądać, choć oczywiście możliwe są jeszcze pewne korekty. Mocno wierzę w to, że gaj nie tylko będzie ozdobą tego historycznego placu, który chcemy upiększyć, ale będzie również dawał ludziom sporo do myślenia, a miejsce to zyska również wymiar edukacyjny - tłumaczy Adam Bartosz, przewodniczący Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej.

Przy każdym drzewku, które być może zasadzą bliscy tarnowskich sprawiedliwych lub osoby uratowane, ewentualnie ich potomkowie, pojawią się tabliczki z biogramami patronów. Odbywać się mają przy nich również lekcje dla uczniów szkół z Tarnowa i regionu na temat bohaterskiej postawy wielu Polaków ratujących Żydów, ale także na tematy związane m.in. z antysemityzmem, kseno- i homofobią oraz innymi przejawami nietolerancji.

Gaj nie będzie ogrodzony. - Wierzę w to, że idea ta zostanie uszanowana i nie będziemy mieć do czynienia z aktami głupoty i wandalizmu - mówi Adam Bartosz.

- Dużo się mówi o holokauście Żydów, o tym, że niemal połowa mieszkańców Tarnowa zginęła w czasie wojny. Przez tę inicjatywę chcemy pokazać, że byli w Tarnowie ludzie - Polacy, którzy zrobili wielki gest dla drugiego człowieka, bo narażając swoje, ratowali cudze życie - dodaje Chuderski.

ZOBACZ KONIECZNIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Tarnów. Gaj Sprawiedliwych obok bimy przypomni o heroizmie Polaków - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski