Mężczyzna przyjechał do pracy w jednym z biurowców w centrum miasta. 10 tys. zł w banknotach opatrzonych banderolą miał schowane w kieszeni torby na laptopa. Pech chciał, że gdy wysiadał z samochodu, gotówka wypadła. Nieświadomy bolesnej zguby odszedł.
Chwilę później na parking podjechała swoim samochodem mieszkanka Tarnowa. Od razu zauważyła leżące pieniądze.
- Podniosła je i nie wiedząc do kogo należą, zadzwoniła do nas - mówi asp. szt. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Właściciela pieniędzy udało się szybko odnaleźć, bo gdy tylko zauważył brak pieniędzy, także zgłosił się na policję. Kilka godzin później mógł odetchnąć z ulgą. - Po dokładnym zweryfikowaniu przebiegu zdarzenia pieniądze zostały zwrócone mężczyźnie - dodaje Klimek. - Znalazczyni też jest usatysfakcjonowana: otrzymała w nagrodę znaleźne, czyli 10 procent sumy.
Policjanci przypominają, że o takich znaleziskach należy ich powiadamiać.
W przeciwnym wypadku można się narazić na zarzut przywłaszczenia mienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
