Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Teren przygotowany dużym kosztem pod budowę ronda miasto za grosze oddało na prywatny parking

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Tarnowski Zarząd Dróg Miejskich kojarzy się w Tarnowie głownie z głośną aferą łącznikową i spartaczonym remontem ulicy Krakowskiej. Innym dziwnym przedsięwzięciem, w jakie się zaangażował, było przygotowywanie budowy ronda u zbiegu ulic Szujskiego i Szkotnik. Na poczet tej inwestycji z kieszeni podatników poszły niemałe pieniądze. Efekt? Na uprzątniętym placu jeszcze co najmniej do 2023 roku będzie funkcjonował... prywatny, płatny parking, bo ronda w planach już nie ma.

Gdy pod koniec lata 2010 roku rozpoczęło się wyburzanie kamienicy przy skrzyżowaniu ulic Szujskiego i Szkotnik, miasto zapowiadało wielkie zmiany w tym rejonie. Jak wyjaśniano, uprzątnięcie placu było konieczne, by można przygotować przebudowę zatłoczonego skrzyżowania na dwupasmowe rondo o średnicy 49 metrów. Nie udało nam się ustalić ile miasto zapłaciło za nieruchomość. Wiemy natomiast, że samo wyburzanie pochłonęło 219 tys. zł. Wydawało się, że po sprawnym zrównaniu murowanej przeszkody z ziemią drogowcy szybko wezmą się do budowy ronda.

Początek 2011 roku przyniósł spore zaskoczenie. TZDM i magistrat nagle zmieniły plany. Zapadła decyzja o jedynie niewielkim poszerzeniu skrzyżowania. Za około 700 tys. zł. powstał dodatkowy pas ruchu na ul. Szujskiego, poszerzono też chodnik. A co z rondem? Ówczesny szef TZDM tłumaczył się, że w międzyczasie wykonano badania, z których wynikało, iż zorganizowanie ronda... zmniejszyłoby przepustowość układu komunikacyjnego w tej okolicy. Urzędnicy przyznali jednocześnie, że na budowę dwupasmowego ronda w kasie miasta nie ma pieniędzy.

Spory plac po zburzonej kamienicy przez jakiś czas zarastał chaszczami. W TZDM, ani w magistracie nikomu jakoś nie przyszło do głowy, że blisko zastawianego samochodami centrum można byłoby urządzić parking, choćby płatny.

W czerwcu 2013 roku miasto postanowiło oddać teren w dzierżawę. Zawarto umowę z firmą Czakram.

- Została ona podpisana na okres dziesięciu lat - informuje Lucyna Bielatowicz, zastępca dyrektora Wydziału Komunikacji Społecznej UMT. W umowie zastrzeżono, że jeśli miasto uzyska pozwolenie na budowę ronda, dzierżawa wygaśnie z dwumiesięcznym okresem wypowiedzenia.

Na to się jednak nie zanosi, bo na nasze pytania o inwestycję, magistrat przyznaje, że na tę chwilę temat jest nieaktualny. - Szkoda, bo na rondzie byłoby na pewno bezpieczniej - wzdycha Antoni Biel, często pokonujący skrzyżowanie.

Plac nie jest też bynajmniej kurą znoszącą złote jajka do budżetu miasta. Z tytułu dzierżawy blisko 20-arowego terenu w pobliżu centrum, na konto magistratu wpływa miesięcznie bowiem jedynie symboliczna kwota 565 zł i 10 groszy.

- Miało być wielkie rondo, na początku robiono wszystko z zapałem, wydawało się pieniądze, a potem lekką ręką oddano te tereny - oburza się radny Jan Niedojadło. Cztery lata temu na sesji rady miejskiej dociekał, dlaczego umowę dzierżawy podpisano bez ogłaszania przetargu, za półdarmo.

Od urzędników zdołał usłyszeć jedynie, że stawki dzierżawne „wynikały z operatów szacunkowych, które są opracowane przez rzeczoznawcę”. Zapewniano, że rondo wciąż jest w planach inwestycyjnych.

Prywatna firma z łatwością zarabia na opłaty z tytułu dzierżawy. Plac utwardziła i prowadzi parking. Za pierwszą godzinę postoju inkasuje 2 zł, za każdą kolejną - złotówkę. Klientów nie brak, bo po sąsiedzku powstała duża przychodnia lekarska.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Co Ty wiesz o Krakowie? (odc. 44)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Tarnów. Teren przygotowany dużym kosztem pod budowę ronda miasto za grosze oddało na prywatny parking - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski