Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnowianie w ostatnim wyścigu dogonili rywali

Piotr Pietras
Martin Vaculik (w żółtym kasku) i kapitan zespołu tarnowskiego Janusz Kołodziej (w białym kasku) byli najskuteczniejszymi zawodnikami w drużynie "Jaskółek". Obaj zdobyli po 11 punktów i bonus
Martin Vaculik (w żółtym kasku) i kapitan zespołu tarnowskiego Janusz Kołodziej (w białym kasku) byli najskuteczniejszymi zawodnikami w drużynie "Jaskółek". Obaj zdobyli po 11 punktów i bonus SEBASTIAN MACIEJKO
Ekstraliga żużlowa. W meczu ostatniej kolejki części zasadniczej zespół "Jaskółek" zremisował w Toruniu i w półfinale fazy play-off zmierzy się z Betardem Spartą Wrocław.

KS Toruń45
Unia Tarnów 45

W meczu I rundy: 40:50; bonus dla Unii.
KS Toruń: Holder 9 (3, 2, 1, 2, 1), Gomólski 2+1 (1, 1*, 0, 0), Miedziński 3 (0, d, -, 3, -), Łaguta 6+1 (2, 1, 2*, 1, t), Doyle 7 (1, 2, 1, 3, 0), Fajfer 4+2 (2*, 0, 1, 1*), Przedpełski 14 (3, 3, 3, 3, 2).
Unia: Vaculik11+1 (2, 2*, 2, 2, 3), Mroczka 4+1 (t, 3, 0, 1*), Bjerre 8+1 (3, 1, 2*, 2, 0), Madsen 10 (1, 3, 3, d, 3), Kołodziej 11+1 (2, 3, 1, 3, 2*), Koza 0 (0, w, 0, 0), Rolnicki 1 (1, 0, 0).
Najlepszy czas: 58,10 s - Chris Holder w 1. wyścigu. Sędziował: Ryszard Bryła (Zielona Góra). Widzów: 10 000.
Bieg po biegu: 4:2, 5:1 (9:3,), 2:4 (11:7), 4:2 (15:9), 1:5 (16:14), 2:4 (18:18), 3:3 (21:21), 4:2 (25:23), 1:5 (26:28), 5:1 (31:29), 3:3 (34:32), 4:2 (38:34), 3:3 (41:37), 3:3 (44:40), 1:5 (45:45).

Zespół Unii Tarnów na mecz do Torunia pojechał w komfortowej sytuacji, udział w fazie play-off miał już bowiem wcześniej zapewniony. Nie było jedynie wiadomo, kto będzie rywalem "Jaskółek" w półfinale. Chcąc być pewnym utrzymania drugiej lokaty w tabeli, zespół Unii musiał w Toruniu co najmniej zremisować i plan wykonał w stu procentach.

Początek zawodów nie zapowiadał spacerku tarnowian. W 1. biegu prowadzący przez dwa okrążenia Martin Vaculik na dystansie stracił prowadzenie na rzecz Chrisa Holdera. W kolejnym wyścigu fatalnie spisał się z kolei junior "Jaskółek" Ernest Koza, który w niegroźnej sytuacji spowodował niebezpieczną sytuację na torze, zakończoną upadkiem swoim i Patryka Rolnickiego.

Po 4. wyścigu torunianie prowadzili różnicą sześciu "oczek" (15:9) i wydawało się, że są na dobrej drodze do odrobienia strat z Tarnowa. Wtedy nastąpił jednak niesamowity zwrot wydarzeń. Tarnowianie zaczęli wygrywać starty i szybko odrobili straty.

Bardzo ważny był 5. bieg, w którym Vaculik i Artur Mroczka wygrali podwójnie z Rosjaninem Grigorijem Łagutą. W zespole "Jaskółek" znakomicie spisywała się para Kenneth Bjerre - Leon Madsen, dobrze dysponowany był także Janusz Kołodziej. Dzięki postawie tych zawodników Unia po 6. biegu doprowadziła do remisu. Później w każdym z wyścigów zawodnicy obu drużyn toczyli niesamowitą walkę, natomiast wynik niemal cały czas oscylował wokół remisu.

Wśród gospodarzy zdecydowanie najlepszym zawodnikiem był junior Paweł Przedpełski, który dysponując bardzo szybkim motocyklem, zdecydowanie wygrywał swoje wyścigi. Jedyny punkt stracił dopiero w 14. biegu, przegrywając z Madsenem.

Po 12. biegu, w którym przebłysk formy miał słabo spisujący się Adrian Miedziński (wygrał z Vaculikiem), gospodarze powiększyli przewagę do 4 punktów (38:34). Wydawało się, że wiele rozstrzygnie się w 14. biegu, w którym Łaguta został wykluczony za zerwanie taśmy. Mimo to miejscowi obronili przewagę. W ostatnim biegu remis w meczu, zapewniła Unii kapitalna jazda duetu Vaculik - Kołodziej, który jadąc parą, pokonał podwójnie Australijczyków Holdera i Jasona Doyla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski