Zbiory krakowskiego plastyka, poety, działacza niepodległościowego, twórcy i prezesa Instytutu Katyńskiego - liczą około stu nagrań. Adam Macedoński dokonywał ich przez całe lata 80. na zwykłych kasetach magnetofonowych. Widzi przynajmniej kilka powodów, dla których zainteresował się nimi Instytut Pamięci Narodowej.
- Po pierwsze, nagrywałem je z myślą o historykach, badaczach dziejów Polski. Po drugie, starzeję się, a jak stracę pamięć, nie będzie wiadomo, czyje nagrania zawierają. A po trzecie, kasety mogą się rozmagnesować i utracimy cenne świadectwa przeszłości - tłumaczy.
Nagrania powstawały w konspiracji, dlatego żadna kaseta nie była przyporządkowana do konkretnej osoby; opisy znajdowały się w oddzielnych notatkach Adama Macedońskiego. Zdarzało się, że relacje osób utrwalano na taśmach, na których znajdowały się nagrania rodzinnych uroczystości. Wgranie niepodległościowych opowieści w środek takiej kasety było dobrym sposobem na ukrycie cennej zawartości przed Służbą Bezpieczeństwa.
Z tych samych powodów archiwum rozlokowane było m.in. u krewnych i znajomych Adama Macedońskiego. Teraz przyszedł czas na scalenie go w jedność. - To archiwalia wyjątkowo ważne i znacznie wzbogacą nasze zbiory. Spodziewamy się dzięki nim cennych odkryć, historycy już nie mogą się doczekać - przyznaje Rafał Dyrcz, naczelnik Oddziałowego Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN w Krakowie.
Instytut wykona cyfrowe kopie tych nagrań, a oryginały zostaną zwrócone. Dopracowywane są szczegóły umowy.
Na archiwum Adama Macedońskiego składają się nagrania świadectw m.in. obrońców Lwowa z lat 1918-1920, żołnierzy I wojny światowej oraz polskich zesłańców na Sybir. Liczna ich część dotyczy także historii Katynia.
Są to np. wspomnienia rodziny Zbaraszewskich, która już w 1941 r. weszła w posiadanie wiedzy o zbrodni dokonanej przez Sowietów na oficerach z obozu w Kozielsku na uroczysku Kozie Góry. Dwie inne relacje - prof. AGH Jana Sentka oraz Wandy Żymierskiej-Tucewicz - dotyczą z kolei ukrycia podczas okupacji w Krakowie skrzyń z tak zwaną spuścizną katyńską, czyli przedmiotami wydobytymi przez niemiecką komisję z „dołów śmierci” w Katyniu. Sprawę jednej z takich skrzyń analizować ma wkrótce Oddziałowa Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?