Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. Pożar hotelu "Belvedere" wywołało zwarcie

Tomasz Mateusiak
Akcja strażaków w hotelu ,,Belvedere" trwała prawie 20 godzin. Uczestniczyły w niej zastępy strażaków z całego Podhala
Akcja strażaków w hotelu ,,Belvedere" trwała prawie 20 godzin. Uczestniczyły w niej zastępy strażaków z całego Podhala Tomasz Mateusiak
Nikt nie podpalił luksusowego hotelu "Belvedere" w Zakopanem. Zdaniem prokuratury, obiekt stanął w ogniu przez awarię instalacji elektrycznej.

Wielki pożar zakopiańskiego hotelu ,,Belvedere", który wybuchł 27 grudnia zeszłego roku, był nieszczęśliwym wypadkiem. Tak uznała zakopiańska prokuratura, która zakończyła śledztwo w sprawie pożogi, w której ogień strawił majątek o wartości kilku milionów złotych.

Zwarcie instalacji przyczyną pożaru
- Umorzyliśmy śledztwo, ponieważ stwierdziliśmy, że nie ma przesłanek, aby mówić, że pożar został spowodowany przez osoby trzecie - informuje Zbigniew Lis, prokurator rejonowy z Zakopanego.

Śledczy doszli do wniosku, że ogień w czterogwiazdkowym hotelu pojawił się w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Prawdopodobnie przyczyną było zwarcie w instalacji elektrycznej na poddaszu wielkiego gmachu, w którym w chwili pożaru przebywało 411 gości. Nikomu wówczas nic się nie stało.

Ktoś się odwołał
- Śledztwo zostało przez nas zakończone, ale teraz naszą decyzję musi podtrzymać sąd - zastrzega prokurator Lis. - Na naszą decyzję o umorzeniu postępowania wpłynęło bowiem zażalenie. Czekamy, aż zostanie rozpatrzone.

Koniec śledztwa w sprawie pożaru "Watry"
Zakopiańscy śledczy cały czas pracują, aby wyjaśnić, jak do-szło do kolejnego tragicznego pożaru, w którym spłonęła restauracja "Watra" przy Krupówkach. Ogień w budynku pojawił się w nocy 15 sierpnia 2014 roku, w wyniku pożaru zmarła jedna osoba.

- Mamy już opinię biegłego z Krakowskiej Szkoły Pożarnictwa dotyczącą przyczyn pojawienia się ognia - informuje prokurator Lis. - Czekaliśmy na nią bardzo długo. Nie mogę podać jeszcze, co jest w niej zawarte. Śledztwo chcemy zakończyć w tym miesiącu. Wówczas będę mógł ujawnić więcej szczegółów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski