We wrześniu każdy z nich ważył mniej więcej sześć, czasem nawet osiem kilogramów. Połowa to sadło. Magazyn energii na zimę, dzięki któremu może zapaść w hibernację.
Po szczęśliwym przespaniu zimy gryzoń straci połowę wagi. Hibernacja to wielkie wyzwanie. Temperatura ciała spad do czterech stopni. Serce uderza parę razy na minutę, a pojedynczy oddech przytrafi się co kilkanaście minut.
Raz na miesiąc zwierzak wraca do życia. Człapie do odległej komory, gdzie załatwia te sprawy. Hibernacja to jedno, lecz spalanie tuszu wytwarza odpady, których trzeba się pozbyć.
Pod koniec kwietnia obudzi go milutkie ciepło nagrzanych łąk i zapach świeżych ziół. Po blisko siedmiu miesiącach snu zwierzaki straciły ze trzy-cztery kilogramy wagi.
Wychudzone, z obwisłym futrem zaczną żarłocznie strzyc tatrzańskie hale z młodej trawy, soczystych kłączy i korzonków. I tak do końca lata.
- Juwenalia Krakowskie 2019: kto, gdzie i kiedy
- Spowiedź wielkanocna w Krakowie. Sprawdź [LISTA KOŚCIOŁÓW]
- Budowa zakopianki idzie "na całego" [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Małopolscy "Mistrzowie parkowania". Zobacz najgorszych kierowców z naszego regionu [ZDJĘCIA]
- Gdzie wyjechać na Majówkę? TOP 10 pomysłów na Majówkę!
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?