Obieranie ziemniaków, czyli gruli (w gwarze góralskiej) i ubijanie masła - to tylko niektóre z konkurencji podczas wczorajszych wyborów Najlepszej Gaździny we wsi Bustryk (gmina Poronin).
O ten tytuł walczyły zażarcie mieszkanki Podhala w ramach festynu "Bustrycańskie Namowiny". - Kobieta, która dostąpi tego zaszczytu, musi być prawdziwą "babą z zacięciem" - wyjaśniali organizatorzy.
- Dlatego przed kandydatkami postawiliśmy trudne zadania, nie tylko kulinarne. Ważna jest też znajomość tradycji regionu i tańca.
Wybory rozstrzygnięto w nocy. Która góralka zwyciężyła, podamy w jutrzejszym wydaniu.
Góralskich gaździn nie zabrakło wczoraj także w Białym Dunajcu. Podczas hucznego festynu razem z gazdami przyrządzały świeże pstrągi. Białodunajczanie najpierw urządzili zawody wędkarskie, a następnie złapane ryby umieścili na grillu. Później wszyscy je wspólnie zjedli w rytm muzyki góralskiej kapeli.
- Bardzo fajna i smaczna zabawa. Oby takich więcej! - zachwalał Marek Leszcz, który pod Tatry przyjechał z Kalisza. W obydwu wioskach bawiono się w ramach cyklu "Tatrzańskie wici".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?