Jak podaje biuro prasowe Tauronu, decyzję w tej sprawie podjął wczoraj zarząd firmy w oparciu o wyniki analiz i rekomendacje doradców spółki.
Przede wszystkim Tauron domaga się przetargu na zbycie aktywów kopalni. Wystartuje w nim, ale zaoferuje symboliczną złotówkę. Do tego nie będzie to bezpośrednia oferta Tauronu, ale spółki celowej, do której musi wejść także Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego. To pozwoli dokonać transakcji poza bilansem Grupy Tauron.
Na tym nie koniec warunków potencjalnego nabywcy kopalni Brzeszcze. Oczekuje również, by jeszcze przed zmianą właściciela zrealizowano program restrukturyzacji. W szczególności chodzi o obniżenie poziomu zatrudnienia stałego do 828 etatów, zatrudnienie do 715 osób w formie outsourcingu, zmianę obecnego systemu wynagrodzeń na motywacyjny (średnio ok. 5 tys. zł podstawy i część zmienna zależna od osiąganych wyników), poniesienie wcześniej zaplanowanych niezbędnych wydatków na system wentylacyjny.
Zarząd Tauronu zaznacza, że tylko spełnienie tych warunków doprowadzi do tego, że zakup kopalni Brzeszcze będzie dla spółki opłacalny. I to przy założeniu, że nakłady inwestycyjne na lata 2016-2018 sięgną 253 mln zł, a roczny poziom wydobycia wyniesie ok. 1,5 mln ton.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
