Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taxi kartel?

Redakcja
(INF. WŁ.) Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie antymonopolowe przeciw grupie tarnowskich taksówkarzy. Urząd podejrzewa, że przedsiębiorcy zawarli niezgodne z prawem porozumienie dotyczące cen przewozów pasażerów.

W Tarnowie

   Wniosek w sprawie złożył do krakowskiej delegatury UOKiK miejski rzecznik praw konsumentów z Tarnowa. Jak ustalił urząd, 19 listopada
2003 r. siedem firm taksówkowych zawarło porozumienie, mocą którego zostały ustalone ceny przewozów pasażerów na terenie Tarnowa (m.in. uczestniczący w porozumieniu postanowili zlikwidować wszystkie upusty, rabaty i oferty promocyjne za świadczone przez siebie usługi). Stronami porozumienia były firmy: Stowarzyszenie Radio-Taxi "Viva",
Stowarzyszenie Radio-Taxi "Efekt", Stowarzyszenie Radio
-Taxi "Partner", Stowarzyszenie "Taksówkarze Tarnowscy", Radio-Taxi "Express", Stowarzyszenie Euro-Taxi oraz Małe Przedsiębiorstwo Taksówkowe Halo Taxi.
   UOKiK przypuszcza, że między przedsiębiorstwami doszło najprawdopodobniej do zawarcia kartelu cenowego (porozumienia o koordynacji polityki cenowej). Kartele uznawane są za jedno z najcięższych naruszeń zakazu praktyk ograniczających konkurencję.
   - Nie zgadzamy się z tą opinią - _mówi Stanisław Wielgus, prezes Radio-Taxi "Efekt", jednej z korporacji rzekomo uczestniczącej w porozumieniu. - Od 1 listopada moja firma, jako pierwsza, zaprzestała stosowania zniżek. Inne sieci dopiero później postanowiły naśladować nasze działania.
   Według Stanisława Wielgusa listopadowe spotkanie tarnowskich firm radiotaxi nie dotyczyło likwidacji ulg, ale skutków wejścia w życie kontrowersyjnego rozporządzenia resortu finansów, dotyczącego montażu kas fiskalnych w pojazdach.__
   
- Dyskutowaliśmy także o potrzebie ujednolicenia cenników, gdyż otrzymywaliśmy sporo skarg od klientów na działalność kierowców, którzy stosowali różne stawki za ten sam kurs. Nie zawarliśmy jednak żadnego porozumienia - _mówi Stanisław Wielgus.
   Taksówkarzy w Tarnowie nie obowiązuje górny limit dotyczący opłaty za przebyty kilometr. Stawek takich nie ustala Rada Miejska, więc sami regulują rynek. Jeśli zarzuty miejskiego rzecznika konsumentów i UOKiK się potwierdzą, korporacjom grozi grzywna w wysokości do 40 proc. ich dochodów.
   Postępowanie w sprawie domniemanego porozumienia zawartego przez taksówkarzy w sierpniu ubiegłego roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi także w Płocku. Przedsiębiorcy mieli rzekomo ustalić ceny minimalne za przewozy taksówką osobową oraz zdecydować o niestosowaniu rabatów. Uczestnicy porozumienia ustalili również, że wszelkie zmiany dotyczące obniżki stawek lub udzielania rabatów nie mogą być podejmowane bez zgody większości kierowców z pozostałych korporacji, natomiast w przypadku podwyżki stawek zgoda taka nie będzie wymagana.
(B.CH.)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski