Teatr w ruinie. Za miesiąc rusza 10. Boska Komedia

Tegorocznej edycji Boskiej Komedii towarzyszyć będzie hasło: „Teatr w ruinie”. - Proszę potraktować je ironicznie. Polski teatr jest w doskonałej kondycji, a jego żywiołem jest mocne zwiazanie się z rzeczywistością polityczną i społeczną. - mówi Szydłowski. - W tym roku szczególnie wybrzmiewają artyści niegrzeczni, może nieco pogubieni, ale przede wszystkim wierni sobie i wierzący w sens swojej pracy.

Jak co roku program imprezy podzielony jest na trzy części: konkursowe Inferno, Purgatorio - prezentujące festiwalowe koprodukcje oraz Paradiso - dedykowane młodym twórcom. W ramach Inferno zobaczymy 16 przedstawień, którym - zgodnie z motywem przewodnim imprezy - nie sposób odmówić zaangażowania. O sytuacji kobiet opowie Anna Smolar w „Henriettcie Lacks”, problemowi nacjonalizmu przyjrzy się Marta Górnicka w „Hymnie do miłości”, stereotypy dotyczące męskości zgłębi Cezary Tomaszewski („Cezary idzie na wojnę”), a strach przed „obcymi” stanie się motywem przewodnim spektaklu Mai Kleczewskiej „Wściekłosć”. Autotematyczny komentarz do sytuacji teatru w Polsce będzie zaś stanowić „Fuck… sceny buntu” Marcina Libery, powstały jako reakcja na kryzysową sytuację w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Z krakowskich spektakli w konkursie zobaczymy "Wesele" Jana Klaty i "Triumf Woli" Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego.

Wielkim nieobecnym konkursu wydaje się być „Klątwa” Olivera Frljicia - premierze spektaklu w Teatrze Powszechnym w Warszawie towarzyszyły protesty, a wprowadzenie go do programu poznańskiej Malty poskutkowało odebraniem festiwalowi ministerialnej dotacji. W podobnej sytuacji znalazły się wrocławski „Dialog” - po tym jak „Klątwa” trafiła na listę wydarzeń towarzyszących, MKiDN nie wypłaciło obiecanych wcześniej pieniędzy. - „Klątwa” to spektakl z początku sezonu, wielokrotnie już komentowany. Tymczasem w trakcie całego roku powstały liczne przedstawienia, które również są ważnym głosem na temat sytuacji w Polsce - mówi Szydłowski. - Chcemy pozwolić im wybrzmieć, a nie zatonąć w awanturze o „Klątwę” wg. z góry ustalonego scenariusza.

Jednym z najbardziej wyczekiwanych spektakli festiwalu jest „Proces” w reżyserii Krystiana Lupy. Pierwotnie jego premierę miała się odbyć w 2016 roku w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Prace zostały jednak przerwane po zmianie dyrekcji (Krzysztofa Mieszkowskiego zastąpił Cezary Morawski). Ostatecznie „Proces” zrealizowano jako koproducja teatrów: Nowego, Powszechnego, STUDIO teatrgaleria, TR Warszawa oraz teatru w Angers.

W ramach Paradiso zobaczymy cztery spektakle m.in. nagrodzony Złotą Maską „Do dna” Ewy Kaim.

Bilety na wszystkie spektakle poza „Procesem” w sprzedaży od 13 listopada. Wejściówki na „Proces” dostępne będą od 21 listopada. Szczegóły na stronie: boskakomedia.pl