Najbardziej sensacyjna zmiana ogłoszona została kilka miesięcy temu, a pisaliśmy o niej jako pierwsi - to odejście z Narodowego Starego Teatru Sebastiana Majewskiego, który był w nim wicedyrektorem do spraw artystycznych. Po wakacjach zacznie pracę dyrektora w Teatrze im. Jaracza w Łodzi.
Kto na jego miejsce? Jak się dowiadujemy, dyrektor Jan Klata nie przewiduje powołania nowego dyrektora artystycznego, a obowiązki Sebastiana Majewskiego zostaną rozłożone na inne osoby, być może nowo zatrudnione. Niewykluczone też, że od nowego sezonu dołączą do zespołu aktorskiego nowi artyści; decyzje mają zapaść po premierze "Hamleta".
Niejasna jest sytuacja Radosława Krzyżowskiego z Teatru im. Słowackiego. Aktor nie wyklucza bowiem powrotu do Starego Teatru, z którego odszedł w roku 2003. Wiadomo jedynie, że będzie grał w najbliższej premierze w reżyserii Jana Klaty "Wróg ludu". I że o powrocie na dawną scenę prowadzi, podobnie jak rok temu, rozmowy z dyr. Klatą.
Sam aktor przyznaje, że myśli o zmianie sceny (wcześniej nie wykluczał Teatru Polskiego w Warszawie, w którym grał gościnnie), co po 21 latach wykonywania zawodu uznaje za normalne i ożywcze. Gdyby opuścił swój obecny teatr, nadal będzie grał w nim czołowe role w spektaklach "Maskarada" oraz "Bracia Dalcz i S-ka".
Dyrektor "Słowackiego" Krzysztof Orzechowski mówi, że zna zamiary aktora i czeka na jego decyzję do końca czerwca. Na razie dyr. Orzechowski nie podpisuje żadnych nowych umów; nastąpi to może po jesiennej premierze "Romea i Julii", z udziałem młodych, wyłonionych w cas-tingu artystów.
Nie przewiduje też zmian od jesieni dyrektor Bagateli, Henryk Jacek Schoen. W trakcie obecnego sezonu zatrudnił bowiem troje młodych aktorów. Najpierw Kosmę Szymana, absolwenta krakowskiej PWST - gra w spektaklach "Pod wulkanem", "Mefisto" i "Lot nad kukułczym gniazdem", a ostatnio - Kamilę Pieńkos, która ukończyła wrocławską filię PWST Kraków (gra w "Szaleństwach nocy"). W Bagateli pojawił się też Tomasz Lipiński, po łódzkiej PWSFTviT, który występuje w przedstawieniach "Tato" i
"Szaleństwa nocy"; oboje ostatnio weszli w próby "Poskromienia złośnicy".
Nie będzie także zmian w zespole Teatru Ludowego. Do niego już w styczniu dołączył absolwent krakowskiej PWST Karol Polak, którego można zobaczyć w spektaklach "Hotel Westminster", jak i "Mending fences. Wszystko o związkach". Ponadto po dwóch latach urlopu wychowawczego powróci na scenę Marcin Stec.
Żadnych zmian nie będzie w Teatrze Groteska. W lutym, owszem, doszedł do niego aktor Krzysztof Głuchowski, ale na stanowisko wicedyrektora ds. projektów, marketingu i promocji.
Pozostałe krakowskie teatry, jak choćby STU, nie mają stałych zespołów aktorskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
