Granat Skarżysko-Kamienna 5 (3)
Wolania Wola Rzędzińska 0
Bramki: 1:0 Fryc 16, 2:0 Kołodziejczyk 21 karny, 3:0 Kowalski 44, 4:0 Kołodziejczyk 52 karny, 5:0 Gębura 90.
Granat: P. Michalski – Chrzanowski (75 Dziubek), Styczyński, Gębura, Kupczyk – Sala (59 Mianowany), B. Michalski, Kołodziejczyk (59 Imiela), Smolarczyk – Kowalski, Fryc (59 Malinowski).
Wolania: Mikrut – Bachula, Szosta (46 Ślęzak), Bartkowski, Furmański – Adamowski (46 Krupa), Szczerba, Szkotak (86 Jasiak), Biały – Szatko (80 Jurczyk), Tarczoń.
Sędziował: Kamil Pastuszka (Starachowice). Widzów: 300.
Druga połowa rozpoczęła się fatalnie dla beniaminka. W 52 min w polu karnym faulowany był aktywny Kowalski, a po raz drugi skutecznie ,,11’’ wykonał Kołodziejczyk. Strzelanie w 90 min zakończył Bartosz Gębura, popisując się celną ,,główką’’ po centrze z rzutu rożnego.
ZDANIEM TRENERA
Grzegorz Tyl, Wolania:
– Od kilku spotkań gramy ze zdecydowanie wyżej notowanym rywalami. Według mnie z Koroną II czy Wisłą Sandomierz zagraliśmy dobre spotkania. Byliśmy zespołem lepszym, ale punkty uciekły. Mecz z Granatem nam nie wyszedł. Było to nasze najsłabsze spotkanie w tym sezonie. Pozwoliliśmy rywalowi na zbyt wiele. Graliśmy ospale i popełnialiśmy proste błędy w defensywie. (TD)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?