Gospodynie zajmują siódmą lokatę w tabeli i bez względu na wynik jutrzejszego spotkania zachowają ją przed fazą play-off. Gdynianki, z którymi 4 stycznia sądeczanki nad morzem przegrały 19:24, plasują się na trzeciej pozycji i także jej nie opuszczą po tej kolejce. Nie oznacza to jednak, że jutro zabraknie emocji.
Mecz będzie transmitować Polsat Sport, obie drużyny zapewne będą się chciały pokazać z jak najlepszej strony. Dla Olimpii/Beskidu to drugie ligowe spotkanie, które będzie transmitować wspomniana stacja (poprzednio w ubiegłym sezonie z MKS Selgros Lublin).
– Dla naszej drużyny jest to szansa, żeby się pokazać szerszej publiczności, a dla miastai piłki ręcznej w regionie będzie to świetna okazja do __promocji – przyznaje kierownik sądeckiej drużyny Karol Basta.
Po zwycięstwie z Ruchem Chorzów i remisie (choć wygrana była w zasięgu ręki) z Piotrcovią atmosfera w drużynie wyraźnie się poprawiła (wcześniej sądeczanki doznały trzech porażek). Problem ze zdrowiem ma jedynie Kamila Szczecina (na treningu doznała urazu łokcia), jutro prawdopodobnie nie zagra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
