Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ten przeklęty most...

Redakcja
Właściwie nie ma dnia, aby do redakcji nie zadzwonił telefon od zdenerwowanego kierowcy: - Jak to długo jeszcze potrwa? Nie da się spokojnie dojechać do Starego Sącza przez ten przeklęty most! Przecież nie będziemy jeździć do domów przez Podegrodzie... Ja rozumiem, że remont jest niezbędny. Ale dlaczego u licha nikt nic nie robi? W ogóle tu nie widać pracujących ludzi. W godzinach szczytu kolejka sięga początków ulicy Węgierskiej...

A remont trwa

 - Ja też codziennie otrzymuję telefony, i to bardzo przykre. Jestem wyzywany od nierobów, obrzucany obelgami - powiedział nam dyrektor Przedsiębiorstwa Robót Drogowo-Mostowych w Nowym Sączu, Zbigniew Racoń. - Najkrócej można to ująć tak - jeśli ludzi nie ma na moście, to są pod nim. Obecnie prowadzimy przede wszystkim roboty przy wzmacnianiu konstrukcji. Beton jest bardzo skorodowany i musimy wykonywać iniekcje, aby go uszczelnić. Cały obiekt został sprężony. Naszym zadaniem jest taki remont, aby nośność mostu była właściwie bez ograniczeń. Jednak najtrudniejsze zadanie dopiero przed nami. Musimy przełożyć całą instalację, w tym gaz wysokoprężny. Jest to niezwykle skomplikowana praca. Dość powiedzieć, że za kilka dni Stary Sącz będzie bez gazu, a wszyscy odbiorcy muszą być powiadomieni. Dopiero po wykonaniu tych prac będziemy mogli przystąpić do robót związanych z nawierzchnią.
 W związku z tym, że most nad Popradem jest na drodze krajowej do przejścia granicznego, całość prac prowadzonych jest według norm Unii Europejskiej. Po każdym etapie robót przyjeżdżają przedstawiciele komisji technicznej UE dokonując oceny. I to oni wydają decyzję, czy można dalej pracować. Jeżeli nie będzie niespodzianek, to w październiku most powinien zostać oddany do użytku. Koszt prac wyniesie ok. 1,4 mln zł.

Tekst i fot.: (JEC)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski