Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ten sam grzech krzeszowiczan

(BOCH)
Świt w sobotę dał sobie wbić dwa gole w końcówce I połowy - a zatem stało się dokładnie to samo, co w poprzednim meczu, też przegranym, w Przytkowicach.

- Trochę dobiła mnie ta sytuacja. Zwłaszcza że traciliśmy bramki po własnych błędach, stratach - analizował Mariusz Myślewski, trener krzeszowiczan.

Górnikowi zwycięstwo - drugie na wiosnę - zapewnił Kwieciński, po samodzielnym ataku. Wcześniejsze bramkowe akcje gości napędzał 18-latek Zając; w obu przypadkach strzały oddawał Pazurkiewicz - w 40 min gola nie zdobył, ale celną dobitkę po jego uderzeniu wykonał Kozieł.

Świt Krzeszowice 2 (2)
Górnik Wieliczka 3 (3)
Bramki: 0:1 Pazurkiewicz 5, 1:1 Kanclerz 21, 2:1 Gawęcki 24, 2:2 Kozieł 40, 2:3 Kwieciński 44.

Świt: Wróbel - MuchaI, Strzeboński (46 J. MarszałekI), Sawczuk, M. Marszałek - Krówczynski, Kuźma, KaczkowskiI (80 Nawała), Stróżyk, Kanclerz - Gawęcki (46 Mazela).
Górnik: Zachariasz - Nowak, Przetocki, Nędza, Szczepański - Bułat, Kozieł (71 Filipowski), Kwieciński (90 Jasiołek), JeleńI (78 Rudzik) - Pazurkiewicz (86 Sołtys), Zając.
Sędziował: Mariusz Kucia (Kraków). Widzów: 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski