Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ten tydzień na weryfikację

zab
Po tygodniu od rozpoczęcia zajęć piłkarze MKS Trzebinia Siersza (IV liga małopolska grupa zachodnia), przegrali w Czańcu 2-3 (0-0). Gospodarze to 4. drużyna V ligi bielskiej.

Trzebinia Siersza w ciągu pięciu dni rozegra trzy sparingi

    - Dla mnie wynik spotkania nie jest istotny - mówi trener trzebinian Marcin Kasprzyk. - Rywale, chociaż notowani klasę niżej, są na innym etapie przygotowań. Ich liga rusza tydzień wcześniej od naszej. Widać było, iż moja drużyna na tle przeciwników porusza się ociężale. Na motorykę przyjdzie jeszcze czas - dodaje Marcin Kasprzyk.
   Dla szkoleniowca ważny był przegląd kadry. - Zagraliśmy dwoma składami - tłumaczy Marcin Kasprzyk. - Umówiłem się z chłopcami, że w kilku pierwszych grach szansę będą dostawać wszyscy. Jednak potem kadra będzie się zawężać. Żeby jak najlepiej wszystkim się przyjrzeć, w najbliższym tygodniu zagramy aż trzy mecze. Dzisiaj naszym rywalem będzie Victoria Jaworzno, dzień później wybierzemy się do Lędzin, do spadkowicza z IV ligi grupy śląskiej, a w sobotę zagramy z Janiną Libiąż - mówi Marcin Kasprzyk.
   Szkoleniowiec musi przede wszystkim zadbać o wartościowych młodzieżowców. - Jednym z nich był Maciej Budka - mówi Marcin Kasprzyk. - Wariant z młodzieżowcem między słupkami był o tyle komfortowy, że do wypełnienia regulaminowego limitu wystarczył jeszcze jeden zawodnik w polu. Teraz sytuacja się skomplikowała, bo Budka nas opuścił. Jednak nie obrał kursu na Sosnowiec, a tak się powszechnie spodziewano. Bardziej konkretni z rozmowach z klubem byli działacze Szczakowianki Jaworzno i tam właśnie trafi nasz bramkarz. Budka będzie miał ułatwione zadanie z aklimatyzacją w nowym środowisku, bowiem II trenerem Szczakowianki jest Robert Moskal, który niedawno prowadził właśnie Trzebinię - przypomina Marcin Kasprzyk, który wtedy był także grającym trenerem trzebinian.
   Z młodzieżowców trener testuje Prociuka z Młoszowej. Do kadry pierwszego zespołu włączył także kilku juniorów, którzy niedawno świętowali awans do ligi wojewódzkiej. Są to bramkarz Wilk oraz Głuch i Ołownia.
   Po półrocznym wypożyczeniu do Fabloku Chrzanów powrócił Artur Oczkowski natomiast do Trzebini wrócił Damian Lickiewicz. - W pierwszej połowie, w Czańcu, chłopcy realizowali to, co sobie założyliśmy - tłumaczy Marcin Kasprzyk. - Jednak po zmianie stron poszliśmy trochę na wymianę ciosów. W niej minimalnie lepsi okazali się gospodarze - kończy Marcin Kasprzyk.
   Czaniec - MKS Trzebinia Siersza 3-2 (0-0)
   Bramki dla MKS: Palka, Prociuk.
   Trzebinia Siersza: Polański - Dziedzic, Rolka, Niedbała, Buczek - Durzyński, Witkowski, Tanistra, Lickiewicz - Augustynek, Bartuś.
   II połowa: Wilk - Ołownia, Dąbek, Strzeboński, Rolka - Durzyński, Palka, Głuch, Prociuk - Pieprzyca, Stojewski.
(zab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski