Tenczyn. Mieszkańcom żal zniszczonej kapliczki. Stała tu od XVIII wieku

FLESZ - Takiej podwyżki w tym wieku jeszcze nie było

Kapliczka z trzema wnękami jako obiekt datowany na XVIII wiek została wpisana jest do gminnej ewidencji zabytków. Ale to przez ten wpis jest dla mieszkańców tak ważna.
W pamięci najstarszych mieszkańców zawsze tu była. Przez ostatnie lata dbała o nią malując ją i zdobiąc kwiatami pani Anna Flaga.

Kapliczka przetrwała m.in. budowę w swoim bezpośrednim sąsiedztwie zakopianki, powódź i wichurę, a nawet to jak w latach 80-tych minionego wieku uderzył w nią samochód.
Przez te lata naruszoną konstrukcję umocniono, dodano też specjalne zabezpieczenie figur, które wcześniej z zadziwiającą regularnością znikały z kapliczki. Od dłuższego czasu we wnękach umieszczone były obrazy Matki Bożej Częstochowskiej i Matki Bożej Loretańskiej oraz rzeźba Chrystusa Frasobliwego, dzieło artysty ludowego Józefa Wrony z sąsiedniej gminy Tokarnia.
Nie przetrwała za to ostatniego zdarzenia, kiedy to znów uderzył w nią samochód. Podróżującym autem nic się nie stało, czego nie można powiedzieć o samym aucie i kapliczce.

Mieszkańcy zabezpieczyli figurę Jezusa i kamienie, które zostały po budowli i mocno liczą na to, że kapliczkę uda się odbudować.
Gmina deklaruje pomoc w tym, ale właścicielem kapliczki, jak mówi nam wójt Kazimierz Szczepaniec, nie jest. Dlatego kto miałby się zająć odbudową i kiedy jeszcze nie wiadomo.
W myślenickiej Komendzie Policji słyszymy, że jako, że zniszczenie kapliczki nie było czynem umyślnym nie podlega odpowiedzialność karnej, a ewentualnych roszczeń można dochodzić na drodze cywilno-prawnej.