Tenis. Magdalena Fręch przed wielką szansą gry w ćwierćfinale Wielkiego Szlema. Sprawi wielką niespodziankę? Rywalką mistrzyni US Open

W piątek Magdalena Fręch pokonała rosyjską kwalifikantkę Anastazję Zacharową w trzeciej rundzie australijskiego Wielkiego Szlema. Tym samym 26-letnia łodzianka ustanowiła rekord kariery jeśli chodzi o występy wielkoszlemowe. Do tej pory najlepszym jej występem była trzecia runda Wimbledonu osiągnięta w 2022 roku. Dobra, solidna, cierpliwa, waleczna i powtarzalna gra wpłynęła również na światowy ranking WTA. Na chwilę obecną Biało-Czerwona zajmuje 49. miejsce lecz szereg wypadkowych musi zadziałać, aby tę pozycję utrzymać, bądź poprawić.

– Stara się grać bliżej kortu. Nad tym mocno pracowaliśmy. Stara się uderzać, mniej bronić, a więcej kontrować. Nie zawsze to wychodzi, dzisiaj było bardzo ciężko, bo przeciwniczka grała praktycznie cały mecz w korcie. Ta piłka tak szybko wracała, że tempo gry naprawdę robiło wrażenie. To było niewiarygodne, że ktoś może 10-12 piłek uderzyć z pełną siłą i się nie mylić. Trzeba było mocno jej pomagać w tym, żeby zaczęła popełniać jakiekolwiek błędy

– powiedział dla Eurosportu trener Fręch Andrzej Kobierski.

Na przestrzeni trzech meczów Polka spędziła osiem godzin i siedem minut na korcie w Melbourne. Ostatni mecz trwał dwie godziny i pięćdziesiąt cztery minuty.

Wysoka forma Fręch przekłada się również na statystyki w turnieju. W dwóch okazuje się najlepsza z całej stawki uczestniczek tegorocznej edycji. Polka jest współliderką w zdobyczach punktowych uzyskanych podczas returny przy drugim podaniu rywalek. Na chwilę obecną na swoim koncie ma 54 pkt, czyli tyle samo co druga z Polek Iga Świątek, która już nie polepszy tego elementu ze względu na odpadnięcie. Zajmuje także pierwsze miejsce w liczbie zdobytych break pointów - 21. Druga Rosjanka Elina Awanesjan ma i ich 19.

Na przeciwko Polki stanie rozstawiona z numerem czwartym mistrzyni US Open Amerykanka Cori ,,Coco'' Gauff, która z rundy na rundę bez problemu pokonuje rywalki. W trzech spotkaniach nie straciła jeszcze seta. Zwycięstwo nad Amerykanką Parks spowodowało wyrównanie jej najlepszego rezultatu w AO. W 2020 roku jako 16-latka dotarła do czwartej rundy grając po raz pierwszy w Melbourne. Rok później zakończyła udział w drugiej rundzie. Ostatnią edycję sensacyjnie zakończyła na pierwszej rundzie.

Urodzona w Atlancie zawodniczka ma na swoim koncie udany występ deblowy. Na antypodach zanotowała półfinał Wielkiego Szlema (2023).

W niedzielę Polka i Amerykanka spotkają się po raz pierwszy w karierze. Będzie to pierwszy mecz czwartej rundy turnieju pań. Tenisistki o ćwierćfinał powalczą na Rod Laver Arena, czyli na głównym korcie imprezy wielkoszlemowej.

Transmisja w Eurosport 1 i Playerze. Początek o godz. 2.00 czasu polskiego.