Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Terapia własną tkanką

Redakcja
USG umożliwia podanie czynników wzrostu dokładnie w miejsce uszkodzenia - mówi ortopeda dr Jan Paradowski Fot. Dorota Dejmek
USG umożliwia podanie czynników wzrostu dokładnie w miejsce uszkodzenia - mówi ortopeda dr Jan Paradowski Fot. Dorota Dejmek
Do niedawna ortopedzi mieli duży problem z leczeniem uszkodzeń chrząstki stawowej, przewlekłych stanów zapalnych ścięgien i przyczepów ścięgien do kości. To słabo ukrwione rejony ciała, dlatego ich regeneracja przebiega dużo trudniej. Różne terapie, także operacyjne, nie zawsze przynosiły więc pożądane rezultaty. W końcu nastąpił przełom.

USG umożliwia podanie czynników wzrostu dokładnie w miejsce uszkodzenia - mówi ortopeda dr Jan Paradowski Fot. Dorota Dejmek

CZYNNIKI WZROSTU. Induktor naturalnych procesów naprawczych organizmu. Stosowane są w różnych gałęziach medycyny, także w ortopedii.

- Na świecie terapia z użyciem czynników wzrostu stosowana jest w ortopedii od 10. lat, w krakowskim Centrum Diagnostyczno-Zabiegowym Medicina na szerszą skalę proponujemy ją mieszkańcom miasta i regionu od zeszłego roku - mówi ortopeda dr Jan Paradowski, członek Międzynarodowego Towarzystwa Medycyny Sportowej, lekarz PZPN, który wykonuje tego typu zabiegi.

Czym są czynniki wzrostu i w jaki sposób się je pozyskuje?

Są to białka biorące udział w złożonych mechanizmach naprawy i regeneracji tkanek naszego organizmu. Od kilku lat czynniki wzrostu coraz powszechniej używane są w różnych gałęziach medycyny, w tym także w ortopedii. W tej chwili istnieje już wiele badań naukowych, które potwierdziły skuteczność i bezpieczeństwo tej metody. Terapię czynnikami wzrostu z powodzeniem stosuje się u sportowców, którzy narażeni są zarówno na sumujące się latami i doprowadzające do uszkodzeń mikroprzeciążenia, jak i na ostre, nagłe urazy.

Czynniki wzrostu, a mówiąc ściślej - osocze bogate w czynniki wzrostu, tzw. osocze bogatopłytkowe (PRP, czyli Platelet Rich Plasma) pozyskuje się z własnej krwi pacjenta. Otrzymanym w ten sposób preparatem pod kontrolą USG ortopeda ostrzykuje zmienione chorobowo miejsca.

Dr Paradowski wyjaśnia, że w ortopedii i medycynie sportowej zmiany chorobowe można ogólnie podzielić na zmiany degeneracyjne związane z mikroprzeciążeniami, mikrourazami, które w ciągu lat doprowadzają do bolesnych uszkodzeń, oraz na ostre uszkodzenia urazowe, czyli sytuacje, kiedy ktoś doznaje nagle przerwania ścięgna, mięśnia czy więzadła.

Mikroprzeciążenia i mikrourazy

- Zmiany w ścięgnach powstałe w wyniku powtarzających się mikrourazów nazywamy tendinopatiami lub entezopatiami. I tak, dobre rezultaty w terapii osoczem bogatopłytkowym uzyskujemy np. w leczeniu ostrogi piętowej. Jest to problem, na który skarży się duża część populacji, a tradycyjne leczenie jest trudne, żmudne i często nie przynosi spodziewanych efektów - mówi ortopeda.

Czynnikami wzrostu leczy się również zapalenie ścięgna Achillesa. Bardzo dobre efekty uzyskuje się w terapii tzw. łokcia "golfisty" i łokcia "tenisisty" - są to entezopatie, czyli specyficzne uszkodzenia mikrostruktury przyczepów ścięgien zginaczy i prostowników w okolicy łokcia, generujące przewlekłe dolegliwości bólowe. Szeroko stosuje się czynniki wzrostu w leczeniu dolegliwości bólowych stawu kolanowego, związanych powtarzającymi się mikroprzeciążeniami, czyli w tzw. kolanie "skoczka" i kolanie "biegacza". Znajdują bardzo duże zastosowanie w leczeniu chrząstki stawowej (chonodromalacji), która z uwagi na bardzo słabe ukrwienie i powolny metabolizm ma niewielki potencjał regeneracyjny.

- Dziś jedna, niemal bezbolesna iniekcja podana do kolana korzystnie działa nawet przez okres 9 miesięcy - podkreśla dr Paradowski.

- Dobre rezultaty mamy też w leczeniu przewlekłego zespołu bólowego barku. Zakres ruchomości tego stawu uzależniony jest w dużej mierze od właściwej pracy ścięgien, więzadeł, torby stawowej i mięśni, czyli od tkanek miękkich, które możemy regenerować właśnie poprzez ostrzykiwanie czynnikami wzrostu z osocza bogatopłytkowego.

Nagłe ostre uszkodzenia i urazy

To jednak nie wszystko - w ortopedii i medycynie sportowej czynniki wzrostu, obok zmian przewlekłych, stosowane są również do leczenia ostrych urazów.

- To drugie zastosowanie osocza bogatopłytkowego - zaznacza dr Paradowski i dodaje:

- W ten sposób leczymy nagłe uszkodzenia mięśni, ścięgien i więzadeł. Ostrzykujemy uszkodzone rejony, które wcześniej zdiagnozowaliśmy za pomocą USG czy rezonansu magnetycznego. Pod kontrolą USG jesteśmy w stanie precyzyjnie podać czynniki wzrostu, nie dopuszczając do tego, aby np. w mięśniu, po częściowym uszkodzeniu, powstała niewydolna blizna łącznotkankowa. Może ona bowiem prowadzić do przewlekłych dolegliwości bólowych, osłabienia siły skurczu mięśnia, a także generować ponowne uszkodzenia mięśnia w jej sąsiedztwie.

Krew w wirówce

Cała procedura odbywa się podczas jednej wizyty pacjenta w gabinecie. Wcześniej jednak chory jest kwalifikowany do terapii przez lekarza prowadzącego.

Sam zabieg trwa niespełna godzinę. W tym czasie pielęgniarka pobiera do specjalnych probówek kilkanaście mililitrów krwi pacjenta. Następnie krew poddaje się procesowi wirowania. W ten sposób czerwone krwinki zostają odseparowane od osocza ze skoncentrowanymi płytkami krwi, w których znajdują się czynniki wzrostu.

Aby dokładnie oczyścić preparat i jeszcze bardziej zagęścić płytki krwi, a tym samym uzyskać większe stężenie czynników wzrostu, osocze w specjalnej probówce poddaje się następnie procesowi filtrowania. Stężenie płytek krwi i czynników wzrostu jest wówczas około 6 razy większe niż w krwi wyjściowej - uzyskujemy od 5 do 10 mililitrów PRP. Zagęszczone osocze lekarz podaje z powrotem do organizmu pacjenta, uzyskując zwielokrotnienie naturalnego bodźca do naprawy tkanek.

Pod kontrolą USG

Jak wygląda podanie i czy jest bolesne?

- Podanie to po prostu zastrzyk w chore miejsce - odpowiada lekarz ortopeda. - Precyzyjnie, pod kontrolą USG, ostrzykujemy strukturę układu ruchu objętą chorobą. Wykorzystanie USG jest bardzo istotne ze względu na lokalne działanie czynników - USG umożliwia podanie koncentratu dokładnie w miejsce uszkodzenia. Ostrzyknięty rejon z jednej strony wykazuje zwiększone ukrwienie, a z drugiej czynniki wzrostu powodują, że następuje regeneracja tkanek, które nie były w stanie się zregenerować same bądź pod wpływem wcześniej prowadzonej terapii, np. fizykoterapii, farmakoterapii czy nawet zabiegu operacyjnego.

Bezpieczna i skuteczna

Terapia jest bezpieczna, gdyż jest autologiczna i biologiczna. Autologiczna, ponieważ wykorzystywany jest materiał własny, pobrany od pacjenta. Biologiczna, ponieważ nie używa się sztucznie wyprodukowanych substancji, tylko natychmiast po przygotowaniu podawana jest pacjentowi jego własna, żywa tkanka. Ryzyko reakcji alergicznych zminimalizowane jest do minimum.

Proces przygotowania osocza bogatopłytkowego odbywa się w specjalnych, hermetycznych, jałowych probówkach-separatorach, gdzie nie ma żadnej możliwości skażenia produktu. Cały zestaw: probówki, systemy łącznikowe, igły i strzykawki jest jednorazowego użytku. Procedura jest minimalnie inwazyjna i po ostrzyknięciu pacjent wraca do domu. Proces gojenia tkanek miękkich trwa około 6-8 tygodni i dopiero po tym czasie ortopeda może ocenić rezultat zabiegu. Poprawa występuje jednak w większości przypadków wcześniej, nawet po kilku dniach. Często ważnym elementem wspomagającym terapię jest profesjonalnie dobrana rehabilitacja, która przyspiesza gojenie tkanek i utrwala końcowy efekt.

Dorota Dejmek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski