Teraz kupca na zabytkowy gmach bank PKO poszuka w przetargu

Chodzi o reprezentacyjny gmach przy ul. Wielopole. PKO, wystawiając tę swoją siedzibę na sprzedaż, tłumaczył, że modernizuje sieć oddziałów. Z ul. Wielopole przeniósł się do kompleksu Browar Lubicz.

- Postępowanie sprzedażowe prowadzone było w formie bezprzetargowej i zmierzało do wyłonienia najkorzystniejszej oferty z punktu widzenia banku. Zostało zakończone, nieruchomość nie została sprzedana - tyle podaje Iwona Radomska z PKO BP.

Informuje zarazem, że trwają przygotowania do wystawienia budynku na przetarg. Wcześniej o zakup gmachu mógł starać się każdy chętny, a teraz potencjalni inwestorzy będą musieli spełnić określone wymogi. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie to przetarg nieograniczony, czy też ograniczony (wtedy zaproszenie do udziału trafi do zamkniętego kręgu potencjalnych inwestorów). Uruchomienie przetargu - w I kwartale 2016 roku.

Ten gmach to jeden z najważniejszych budynków powstałych w Krakowie w latach 20. XX w. Miłośnicy międzywojennej architektury uważają, że po zmianie właściciela powinien mieć nadal funkcję umożliwiającą wstęp do środka, by można go było oglądać.

- Wiem, że dwóch inwestorów starających się o zakup planowało urządzenie tam hotelu. Myślę, że nadal są zainteresowani kupnem. Hotel to dobry pomysł na to miejsce - uważa główny architekt Krakowa Tomasz Bobrowski. Zwraca uwagę, że po sąsiedzku jest parking na miejskiej działce wzdłuż ul. Dietla. Parking, który służyłby m.in. hotelowi, można by przenieść pod ziemię, a zwolniony plac zrewitalizować. - Uważam, że w przetargu dotyczącym tego gmachu powinno się wykluczyć pewne funkcje, w tym handlu wielkopowierzchniowego. Skontaktuję się z PKO i przekażę, jakie by były oczekiwania ze strony miasta - deklaruje Bobrowski.