Teraz młodzi decydują o Krakowie. Wkrótce aktywistów będzie więcej

Pomysłodawcy dwóch projektów, które trafiły do budżetu obywatelskiego, to studenci i licealiści. To oni zaproponowali zamontowanie sekundników na sygnalizacji świetlnej i utworzenie sieci darmowego WI-FI w centrum miasta. Pierwsze głosowanie nad budżetem potraktowali jak rozgrzewkę i już myślą nad projektami do kolejnej edycji.

Nie wszyscy jednak doceniają ich działania ze względu na polityczne zaangażowanie niektórych członków grupy. Kiedy mówią, że należą do partyjnych młodzieżówek, zazwyczaj słyszą: ,,Przecież politycy to oszuści i złodzieje...”. – Przyzwyczailiśmy się do __tego, że większość Polaków to malkontenci, którym sprawia przyjemność wytykanie wszystkim tego, co złe – ostro komentuje Weronika Duda ze Stowarzyszenia Młodzi Demokraci, znanego jako młodzieżówka PO, liderka grupy pomysłodawców darmowego internetu.

– Kiedy politycy biorą udział w aferach i skandalach, to część tego negatywnego obrazu spada na nas, a my przecież nie jesteśmy nawet członkami partii – _dodaje Weronika. Jej zdaniem złe skojarzenia związane z przedstawicielami władzy, to najczęstsza przyczyna braku zaangażowania politycznego i obywatelskiego wśród młodych ludzi. _

– Kiedy mówię, że należę do młodzieżówki PSL, znajomi żartują: na pewno masz już zamówioną posadę w Agencji Modernizacji Rolnictwa __– _mówi Miłosz Motyka z Forum Młodych Ludowców. – Ani mój ojciec, ani dziadek nie mają wysokiego stanowiska w partii. Ale cieszy mnie to, że koledzy z młodzieżówki osiągnęli sukces. Jeden z nich jest teraz rzecznikiem PSL, a inny __ministrem pracy – _dodaje.

Jak podkreślają, w realizacji pomysłu w żaden sposób nie pomagali im ani radni, ani lokalni politycy. Pomógł za to Wydział Informatyki Urzędu Miasta Krakowa i zaszkodził ZIKiT. Młodzi aktywiści nie ukrywają, że współpraca z tą jednostką układała się najgorzej.

Krakowscy urzędnicy uważali, że sekundniki, czyli wyświetlacze czasu, które informują, kiedy zmieni się kolor światła, to przestarzały system. W innych polskich miastach takie urządzenia działają jednak bez zarzutu. Kiedy krakowianie pokazali, jak bardzo zależy im na tej zmianie, ZIKiT zdecydował, że zamontuje sekundniki na sześciu skrzyżowaniach. Pomysłodawcy projektu żałują, że nie uda się zamieścić sekundników także na przejściach dla pieszych, ponieważ na początku mieli takie plany.

Odmierzanie czasu na światłach to pomysł Sebastiana Sułkowskiego, studenta stosunków międzynarodowych na UJ i członka Młodych Demokratów, czyli młodzieżówki Platformy Obywatelskiej.

– Zaproponowałem ten projekt na jednym ze spotkań roboczych młodzieżówki, został przyjęty z entuzjazmem – wspomina Sebastian._– Chodziło nam o to, aby wyeliminować opóźnianie startu aut na światłach, co ma wpływ na __tworzenie korków – _dodaje.

Dzięki młodym aktywistom 1,5 mln zł z budżetu miasta trafi na bezpłatny dostęp do sieci WI-FI. Miejski internet będzie dostępny zarówno w miejscach popularnych turystycznie, jak bulwary wiślane czy Planty, a także w miejscach wypoczynku oraz rekreacji – m.in. na Błoniach, w parku Lotników Polskich, zoo, parku Bednarskiego. O dokładnej lokalizacji punktów z bezpłatnym internetem zdecyduje przetarg, który ma być ogłoszony wkrótce.

Pomysł na bezpłatne WI-FI początkowo oddzielnie zgłosiły trzy grupy: Młodzi Demokraci – młodzieżówka Platformy Obywatelskiej, Forum Młodych Ludowców – młodzieżówka PSL i członkowie Młodzieżowej Rady Krakowa, organizacji, która została powołana 14 lutego 2014 r. uchwałą radnych.
Młodzieżowa Rada ma za zadanie kształtowanie postaw prospołecznych, obywatelskich, demokratycznych i patriotycznych wśród młodzieży, promowanie idei społeczeństwa obywatelskiego. Jej członkowie to prawie jedna trzecia ekipy pomysłodawców budżetu, czyli Łukasz Pieczyrak i Rafał Kopczyk. Nie są związani z żadną partią polityczną, nie planują startować w wyborach, wręcz przeciwnie, patrzą politykom na ręce.

– Zrozumiałem, że darmowy internet w każdym mieście jest potrzebny, kiedy byłem w Niemczech. Pilnie musiałem wysłać e-maila i rozpaczliwie szukałem bezpłatnego WI-FI i nie znalazłem go nawet w restauracjach – _wspomina Rafał Kopczyk, licealista i członek Młodzieżowej Rady Miasta Krakowa. – Nawet jeśli internet jest w niektórych kawiarniach, trzeba złożyć zamówienie, żeby z niego skorzystać – dodaje. _– Nie wszystkich stać na to, żeby kupować co miesiąc pakiet internetu za kilkanaście złotych – zwraca uwagę Sebastian Sułkowski.

Młodzi ludzie poczuli się zakłopotani, kiedy zwycięskie projekty wywołały medialną burzę – Publikacje, które głosiły: młodzieżówka PO wygrała, są niesprawiedliwe – tłumaczą.

Część ekipy należy do młodzieżówek PO i PSL. Upierają się jednak, że pomysł zrealizowali ponad wszelkimi podziałami. Zdecydowali, że trzy projekty połączone w jedno będą miały wspólnie większą siłę rażenia.

Po godzinach Weronika Duda zajmuje się własną kampanią do rady dzielnicy, a Miłosz Motyka(PSL) startuje w wyborach do Rady Gminy Myślenice. Jego kolega Łukasz Krzysztofik działa w Forum Młodych Ludowców. Sebastian Sułkowski pomaga w kampanii członkom PO, Łukasz Pieczyrak działa w Fundacji Stańczyka, a Rafał uczy się do matury. Grupa planuje już wspólnie kolejne pomysły na projekty do budżetu obywatelskiego. Kolejnym etapem ich akcji być może będzie darmowy internet w krakowskiej komunikacji miejskiej.

Choć są sprawy, które powinny ich dzielić, są wyjątkowo zgrani. – Nieskromnie mówiąc, to ja nagrałem Martę Patenę – przyznaje Łukasz Pieczyrak, który oprócz tego, że działa w Radzie Miasta, angażuje się także w monitorowanie kampanii wyborczej w ramach działalności w Fundacji Stańczyka. W ramach akcji Przejrzysty Kraków zajmuje się m.in. nagrywaniem sesji rad dzielnic.

To właśnie spod jego kamery wyszło nagranie, na którym widać, jak kandydatka Platformy Obywatelskiej na prezydenta Krakowa w budynku rady dzielnicy namawia radnych Dzielnicy VI Bronowice do poparcia jej w wyborach. Mimo to, młodzieżowcy z Platformy nadal umawiają się z Łukaszem na kawę, organizują wspólne spotkania i planują projekty.

Ci młodzi ludzie są wyjątkowi. Według ekspertów działalność społeczna jest nadal słabo spopularyzowana wśród krakowskich studentów i licealistów. Przewidują jednak, że z czasem przybędzie nam aktywistów. – Miasto podejmuje pewne działania, aby skłonić młodzież do aktywności społecznej, jednak efekty tych starań na razie trudno ocenić – _mówi dr Agnieszka Hess, politolog z UJ. _– Szansą na zmotywowanie młodych ludzi do aktywności obywatelskiej może być jedynie długoterminowa edukacja i __popularyzacja wolontariatu – dodaje.__

Zdaniem Jana Niedośpiała z Fundacji Stańczyka, aktywistów w całej Polsce wkrótce będzie więcej.

_– Do tej pory młodzież była przekonana, że znalezienie dobrej pracy jest istotniejsze niż zaangażowanie w wolontariat. Teraz nasze społeczeństwo jest w fazie bogacenia się, więc ma czas na zajmowanie się innymi sprawami niż dbanie o __podstawowy byt – _przekonuje Jan Niedośpiał.