Fot. Kamila Zarembska
Kolejne dwudniowe szkolenie odbyło się w miniony weekend. - Kieruję grupą pracowników. Zawsze ktoś może stracić przytomność, dostać zawału - chcę być na to przygotowany - mówił nam Artur z Krakowa, kierownik produkcji w prywatnej firmie, jeden z uczestników kursu. Co według niego jest najtrudniejsze w udzielaniu pierwszej pomocy? - Głowa. To, żeby się przełamać, odważyć - stwierdził kursant.
Jak zauważa prowadzący zajęcia ratownik medyczny Paweł Bednarz, wiele osób boi się pomagać poszkodowanym w wypadkach - bo nie mają odpowiedniej wiedzy, obawiają się, że zrobią coś źle. - A naprawdę udzielanie pierwszej pomocy nie jest trudne, trzeba tylko poświecić chwilę czasu na ćwiczenia. Kurs powinno się powtórzyć średnio co dwa lata, żeby odświeżyć wiedzę - tłumaczy ratownik. Przypomina, że to pierwsze 5 minut od zdarzenia - ratuje życie.
Na kursach w NCK można nauczyć się m.in. postępowania w zawałach, astmie, alergiach, cukrzycy, oparzeniach, złamaniach. Następny kurs odbędzie się w NCK 20 - 21 listopada. Koszt - 50 zł.
(MM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?