Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Termalica Bruk-Bet powalczy o zwycięstwo

Piotr Pietras
Bartłomiej Babiarz (z prawej) w tym sezonie wystąpił w 14 meczach ligowych, w których strzelił dwie bramki
Bartłomiej Babiarz (z prawej) w tym sezonie wystąpił w 14 meczach ligowych, w których strzelił dwie bramki Fot. GRZEGORZ GOLEC
Ekstraklasa piłkarska. Bartłomiej Babiarz: - Musimy zagrać tak samo agresywnie jak Piast.

Jutro (godz. 18) w meczu rozpoczynającym rundę rewanżową zespół Termaliki Bruk-Betu zmierzy się z liderem, Piastem Gliwice. Niecieczanie po raz pierwszy w tym sezonie zagrają na swoim nowym stadionie w Niecieczy, będzie to więc historyczne wydarzenia dla małej podtarnowskiej miejscowości.

Po odbyciu kary za żółte kartki w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała, do zespołu wraca pochodzący z Górnego Śląska Bartłomiej Babiarz. - Spotkanie z Piastem będzie dla naszej drużyny bardzo ważnym wydarzeniem i to nie tylko dlatego, że po raz pierwszy w tym sezonie zagramy na stadionie w Niecieczy, ale także dlatego, że zmierzymy się z rewelacyjnie spisującą się w obecnych rozgrywkach drużyną z __Gliwic - podkreśla pomocnik zespołu z Niecieczy.

Spotkanie z gliwiczanami będzie rewanżem za inauguracyjną porażkę (0:1) „Słoników” w Gliwicach. Wtedy niecieczanie przegrali z wydawałoby się niedocenianym przez nikogo Piastem. W rundzie jesiennej gliwiczanie pokazali jednak, że są prawdziwą rewelacją tego sezonu i do Niecieczy przyjadą jutro w roli faworyta. - W meczu inauguracyjnym obecne rozgrywki byliśmy całkiem nową drużyną, która nie była jeszcze zbyt dobrze zgrana. Teraz nasz zespół wygląda już całkiem inaczej i prezentuje już zupełnie inną grę niż miało to miejsce na __początku sezonu - podkreśla Babiarz. - W tej chwili możemy rywalizować jak równy z równym nawet z najlepszymi drużynami w kraju, co nie raz już udowodniliśmy na boisku. Dlatego w meczu z Piastem wcale nie stoimy na straconej pozycji - dodaje.

Babiarz, który jest czołową postacią w zespole „Słoników” w środku pola, w tym sezonie opuścił tylko jeden mecz i cieszy się, że w spotkaniu przeciwko liderowi będzie mógł być w kadrze meczowej, a nie tak jak ostatnio w meczu z Podbeski-dziem, na trybunach. - W kadrze meczowej znajdę się, gdy wyznaczy mnie do niej trener. Faktem jest jednak, że zdecydowanie lepiej jest móc walczyć na boisku, niż oglądać rywalizację kolegów z wysokości trybun - przyznaje Babiarz. - Obecna drużyna Piasta bardzo różni się od ekip z Gliwic, które występowały w poprzednich sezonach. W tej chwili gliwiczanie są najbardziej agresywnie grającym zespołem w lidze, czego potwierdzeniem jest duża liczba fauli. Muszę jednak podkreślić, że Piast nie gra brutalnie tylko agresywnie. Chcąc nawiązać wyrównaną walkę z rywalami musimy zagrać równie agresywnie, powinniśmy także zaprezentować wysoką __jakość gry - uważa.

Dla drużyny Termaliki Bruk-Betu sporym przeżyciem będzie także pierwszy w tym sezonie występ na nowym stadionie w Niecieczy. - Właściciele klubu, państwo Witkowscy, bardzo starali się, by nowy stadion w Niecieczy był gotowy na początek rundy rewanżowej. Teraz my musimy się postarać, by w meczu z liderem zaprezentować się z jak najlepszej strony i powalczyć o __zwycięstwo - kończy pomocnik „Słoników”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski