Operacja zatrzymania Saeeda Rahmana została przeprowadzona w nocy z czwartku na piątek, ale dopiero wczoraj poinformował o niej rzecznik polskiego kontyngentu kpt. Janusz Błaszczak.
- Informacje na temat miejsca jego pobytu zdobył wywiad. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony, nie stawiał oporu. Przekazano go afgańskim siłom bezpieczeństwa - mówi kpt. Janusz Błaszczak.
Mułła Saeed Rahman był poszukiwany od dłuższego czasu przez siły koalicji ISAF i afgańską policję. Odpowiadał m.in. za porwania i przygotowywanie zamachów z użyciem min-pułapek na wojska i siły bezpieczeństwa w dystryktach Ghazni i Deh Yak.
Od początku roku polscy komandosi i afgańscy antyterroryści zatrzymali 6 rebeliantów, w tym dwóch z listy JPEL oraz trzech poszukiwanych nakazem aresztowania. Przechwycono 1,5 tony materiałów wybuchowych i kilkadziesiąt skrzynek z amunicją i bronią.
(SUB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?