Rozmawiała w Gdańsku: JUSTYNA KŁĘK
W odbywającym się w Trójmieście turnieju koszykówki, oprócz Azotów Unii Tarnów wystąpiły także zespoły sopockiego Prokomu Trefl, Hoopu Pruszków i Legii Królewskie Warszawa. Tarnowscy kibice mieli okazję sprawdzić, jak w swoich nowych drużynach radzą sobie koszykarze, którzy jeszcze w ubiegłym sezonie występowali w barwach Azotów Unii. Mowa o DAVIDZIE HINTONIE i J. B. REAFSNYDERZE.
- Drużyna Unii Tarnów i Prokomu Sopot mają zupełnie inne cele na nadchodzący sezon. Mój nowy zespół jest wymieniany w gronie kandydatów do medalu i z pewnością mamy na to ogromne szanse. Ta oferta była po prostu dla mnie lepsza.
- Przyzwyczaiłeś się już do Polski, czy coś Cię tu jeszcze szokuje?
- Nic mi nie przychodzi do głowy. Zarówno ja, jak i moja żona Lesley świetnie się czujemy w waszym kraju.
- A jak to jest oglądać w akcji swoich byłych kolegów?
- To bardzo fajne uczucie. Gdybym grał przeciwko nim z pewnością byłoby mi łatwiej, w końcu dobrze się znamy. Życzę im wszystkiego najlepszego - będę za ten zespół mocno trzymał kciuki. A wszystkich tarnowskich kibiców gorąco pozdrawiam i dziękuję za te 2 sezony w Unii. Dopóki będę grał w Polsce, tarnowski klub i wspaniali tamtejsi kibice będą mieli szczególne miejsce w moim sercu.
Z uśmiechem na ustach powitał mnie także drugi z byłych koszykarzy Unii, J. B. REAFSNYDER.
- Odszedłeś z tarnowskiego klubu po pierwszej rundzie minionego sezonu w niezbyt miłej atmosferze...
- Unia miała wówczas spore kłopoty finansowe. Pozbyto się 3 obcokrajowców, w tym mnie, został tylko David Hinton. Dostałem ofertę z drugoligowej wówczas Legii Warszawa i w tym sezonie postanowiłem przedłużyć kontrakt. W końcu awansowaliśmy do ekstraklasy.
- Jak widzisz szanse swojej drużyny na nadchodzący sezon? Legia nie ma za bardzo zmienionego składu w porównaniu do tego z drugiej ligi.
- Uważam, że naszych chłopaków stać na całkiem przyzwoity wynik. Nie chcę bawić się w proroka, gdyż nie lubię tego robić przed rozpoczęciem sezonu, ale jako beniaminek będziemy się starać powalczyć o jak najwyższą lokatę.
- Czy mam coś przekazać Twoim dawnym kibicom z Tarnowa?
- Bardzo serdecznie ich pozdrów i przekaż, że zarówno za nimi, jak i samym Tarnowem, ogromnie tęsknię i naprawdę mi ich brakuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?