Cracovia II - Wólczanka Wólka Pełkińska 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Pydych 30, 0:2 Korzępa 90+1.
Cracovia: Drzewiecki (70 Sidor) - Jadanowski, Sosnowski, Moskal, Król - Krasuski, Jeż, Panek, Pyrek, Kiebzak - Ceglarz. W II połowie grali też: Pieprzyca, Skiba, Argasiński, Surma, Szewczyk.
- Wynik 0:2 nie odzwierciedla przebiegu spotkania - stwierdził szkoleniowiec krakowian Piotr Górecki.
Pierwsza bramkę gospodarze stracili po rzucie rożnym, drugą zaś już w doliczonym czasie gry, gdy miejscowi otworzyli się i zostawili sporo miejsca rywalom na kontratak. - Mieliśmy kilka ciekawych akcji, ale nie zakończyliśmy ich bramkami - mówi Górecki.
Szkoleniowiec mógł sprawdzić wszystkich zawodników, którzy będą grali w lidze. Mogą dojść jeszcze piłkarze z pierwszej drużyny oraz juniorzy. Ostatni mecz przed spotkaniem o punkty odbył się na sztucznej nawierzchni. - To niestety problem, ale nic nie możemy na __to poradzić - martwi się Górecki - Spotkanie ligowe będzie pierwszym rozgrywanym na naturalnej nawierzchni od listopada, kiedy to skończyliśmy rundę jesienną. Absolutnie nie przejmuję się porażką, to tylko sparing, w __takich meczach jest to dopuszczalne.
W sobotę krakowianie zagrają w Połańcu z Czarnymi w pierwszej wiosennej kolejce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?