Tirami przez Muszynkę

Wreszcie strategiczna dla Sądecczyzny decyzja przejęcia przez rząd odcinka drogi krajowej z Krzyżówki do granicy ze Słowacją!

Wreszcie strategiczna dla Sądecczyzny decyzja przejęcia przez rząd odcinka drogi krajowej z Krzyżówki do granicy ze Słowacją!

NOWY SĄCZ. Od 1 stycznia 2006 roku odcinek drogi z Krzyżówki przez Mochnaczkę, Tylicz od Muszynki i dalej na Słowację będzie miał status drogi krajowej. Ministerstwo Infrastruktury podjęło wreszcie stosowną decyzję, choć jeszcze rozporządzenie nie zostało opublikowane w "Dzienniku Urzędowym". Za decyzją, którą długo odwlekano, pójdą nakłady finansowe i całkowita przebudowa fatalnego w tej chwili kawałka drogi do przejścia granicznego.

Będzie tam terminal dla tirów. Tym sposobem trasa z Brzeska do granicy przez Nowy Sącz nabierze charakteru strategicznego połączenia dwóch autostrad: naszej A4 ze słowacką od Użgorodu do Wiednia i dalej na południe Europy. Decyzja wieńczy kilkuletnie starania powiatu nowosądeckiego.

Starosta Jan Golonka mówi wręcz o sukcesie Sądecczyzny:

- Trudno przecenić tę decyzję, o którą staraliśmy się od dawna. Cała trasa od Brzeska, gdzie już jest połączenie z naszą autostradą, aż do Muszynki będzie krajowa, dostanie jednego inwestora, Generalną Dyrekcję Dróg krajowych i Autostrad. Sądzimy, że teraz wypadki potoczą się w szybszym tempie - powiedział nam starosta Jan Golonka. - Przez Sądecczyznę i Nowy Sącz przebiegać będzie drogowa oś północ - południe do kończonej już autostrady wschód - zachód.

Do niedawna przejście graniczne w Muszynce przyjmowało tylko mały ruch turystyczny. Obecnie przez całą dobę mogą tamtędy jechać na Słowację w kierunku na Bardejów i Preszów pojazdy wielkości do 7,5 tony. Słowacy po swojej stronie poczynili już znaczne przygotowania do przejęcia planowanego dużego ruchu towarowego. Modernizacja odcinka Krzyżówka - Muszynka przewiduje znaczne poszerzenie obecnie istniejącej drogi. Liczne komisje, które już sondowały możliwości budowlane są zgodne, że teren jest na tyle dostępny, bez wzniesień, że pozwoli na poszerzenie jezdni co najmniej na tyle, ile ma obecny odcinek drogi poniżej Krzyżówki. Jak się dowiedzieliśmy, już w tej chwili w resorcie trwają intensywne prace studyjne nad projektem drogi i terminalu dla tirów oraz samochodów osobowych w Muszynce. Ukończona trasa może być także fragmentem obwodnicy krynickiej. Wystarczy wtedy dobudować niewielki odcinek szosy od Powroźnika do Tylicza. Tamtędy pojechałaby, omijając Krynicę, woda mineralna od Muszyny na Nowy Sącz, lub do południowych sąsiadów.

Przemianowanie dwudziestokilometrowego odcinka drogi na krajową i jego szybka modernizacja jest, zdaniem nie tylko władz powiatu nowosądeckiego, ale także Słowaków, zapowiedzią gospodarczego ożywienia. Ma na to szansę cały region wzdłuż osi drogowej i systemu komunikacyjnego, dla którego wewnątrzunijne granice państwowe są mało ważne.

Obecnie, najbliżej Nowego Sącza, tiry odprawiane są na Słowację w Chyżnem, Barwinku i na Łysej Polanie. Funkcja tego ostatniego terminalu, ze względu na ochronę Tatr, będzie wygaszana.

Wojciech Chmura