W Wadowicach
Przez dwa dni samochody ciężarowe wjeżdżające z różnych stron do Wadowic znajdowały się pod szczególnym nadzorem policji, która w ramach akcji "Niebezpieczne przewozy" sprawdzała ich stan techniczny oraz rodzaj ładunków i sposób ich zabezpieczenia. Funkcjonariusze nie stwierdzili większych uchybień ze strony kierowców. Tylko 4 z nich ukarano mandatami.
- To, że w tych dniach zwracaliśmy szczególną uwagę na samochody ciężarowe, nie oznacza, że w codziennej pracy nie zatrzymujemy ciężarówek do kontroli. Podobne akcje organizowane są w powiecie wadowickim raz na kwartał. Następna odbędzie się w październiku. Polega ona na ujawnianiu różnych nieprawidłowości podczas transportu dużych ładunków. Najczęściej uwagi dotyczyły stanu technicznego, w samochodach brakowało apteczek, gaśnic, poza tym nie stwierdziliśmy większych uchybień, z powodu których np. trzeba byłoby zatrzymać dowód rejestracyjny pojazdu - mówi asp. Jerzy Wyrwiak z sekcji ruchu drogowego wadowickiej policji.
Wczoraj natomiast pod policyjną obserwacją znajdowali się piesi, którzy często łamią przepisy ruchu drogowego. I w tym przypadku nakładano mandaty. - Piesi również są sprawcami zdarzeń drogowych, często odnoszą obrażenia, a jak wiadomo, nie zawsze stosują się do ogólnie przyjętych przepisów i np. przechodzą przez jezdnię w miejscach niedozwolonych - podkreśla asp. Wyrwiak.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?