Tłumów nie było, bo pogoda nie dopisała. Ale kto przyszedł nie żałował. Pyszne pierogi i ciasta rekompensowały chłód.

Koncert "Alebabek" z Igołomi FOT. EWA TYRPA

Ta, która odbyła się w miniony weekend przygotowana była na piątkę, ale popsuła ją deszczowa i chłodna pogoda. Wystawcy zmarzli, a w Kryspinowie w Ośrodku Rekreacji i Wypoczynku "Nad Zalewem" tłumów nie było.

- Już wiemy, że w imieniny trzech ogrodników, nie możemy jej organizować najlepiej bedzie poszukać nowego terminu. Kłopot jest w tym, że na wszystkie następne weekendy są już wczesniej zaplanowane inne imprezy i nie chcieliśmy z nimi konkurować - tłumaczy Szymon Jaśkowiak z Lokalnej Grupy Działania "Korona Północnego Krakowa", która wraz z lisiecką gminą oraz z ośrodkiem "Nad Zalewem", przygotowało I Dni Produktów Regionalnych.

Szymon Jaśkowiak i Barbara Kawa, wiceprezes LGD mają nadzieję, że na przyszłoroczną imprezę uda się zachęcić większą rzeszę lokalnych producentów regionalnych produktów. - Kosztuje ich tylko dojazd, bo za stoiska nie są pobierane opłaty - podkreśla Szymon Jaśkowiak.

Chętnie natomiast pojawiły się aktywne organizacje z lisiec-kiej gminy. Spotkaliśmy na przykład grupę ze Stowarzyszenia "Przyjazne Piekary" z Piekar.

- Mamy potrawy i ciasta oraz obrazy namalowane przez miejscowych artystów - wymienia prezes Dawid Styrylski. Z prawie czterdziestoma rodzajami ciast zaprezentowało się podczas I Dni Produktów Regionalnych. Stowarzyszenie "Małopolska Morawica" z Morawicy, działające od zeszłego roku.

- Ciasta są domowe i bardzo pyszne. Piekli je też mieszkańcy Morawicy, bo same członkinie Stowarzyszenia nie byłyby w stanie przygotować tylu rodzajów, ponieważ większość pracuje zawodowo - mówi Józefa Gralewska, prezes tej organizacji. Mimo brzydkiej pogody przy stoiskach obu stowarzyszeń pojawiali się chętni, którzy chcieli spróbować wszystkich tych smakowitych produktów.

LGD "Dolina Karpia" w Zatorze ustawiła swoje stoisko jak nazwa wskuzuje - z karpiem. - Przwdę mówiąc nie tyle chodzi nam o zarobek ze sprzedaży ryby, ale o zaprezentowanie i promowanie naszej LGD i pięknych terenów "Doliny" - mówi nam Kazimierz Mostowik, dyrektor Centrum Kultury i Promocji w Brzeź-nicy.

Niezliczone rodzaje ręcznie lepionych pierogów prezentowała firma "Jantop" z Kościeliska. - Mamy na przykład pierogi juhaskie z bryndzą, bacowskie z baraniną, smażone z jagnięciną oraz przepyszne ze szpinakiem - wymienia właściciel firmy, która ma na swoim koncie wiele nagród zdobytych, miedzy innymi na Małopolskim Festiwalu Smaku w Nowym Targu i Oświęcimiu, ale także na Europejskich Targach Produktów Regionalnych w Zakopanem.

Oprócz prezentacji rozmaitych smakołyków podczas imprezy były też występy na scenie - między innymi "Alebabek" z Igołomi. Zostały też zorganizowane liczne konkursy. Nikomu nie udało się odgadnąć rasy Dżiny, z którą z Krakowa do Kryspinowa przyjechał Rafał Kaczmarczyk.

- A to przecież maltańczyk, bardzo stara rasa licząca dwa i pół tysiąca lat i praprzodek modnych teraz yorków - tłumaczy właściciel.