18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłuszcz czy silikon?

DOROTA DEJMEK
Utrata piersi w wyniku choroby to ogromny cios dla każdej kobiety FOT. INGIMAGE
Utrata piersi w wyniku choroby to ogromny cios dla każdej kobiety FOT. INGIMAGE
Dla kobiety operacja odjęcia piersi jest często gorsza niż sama diagnoza - rak piersi. W większości społeczeństw piersi są uznawane za najważniejszy atrybut kobiecości. Ich brak oznacza dla kobiety pewnego rodzaju wykluczenie ze społeczeństwa opartego na stereotypowych kategoriach.

Utrata piersi w wyniku choroby to ogromny cios dla każdej kobiety FOT. INGIMAGE

REKONSTRUKCJA PIERSI. Kobiety po mastektomii powinny wiedzieć, że zabieg odjęcia piersi nie jest równoznaczny z całkowitą ich utratą. Współczesna medycyna przynosi wiele możliwości.

Izolacja, zanik życia towarzyskiego, rozpad związku to częste następstwa zabiegu odjęcia piersi. Następstwem mastektomii jest również wysokie ryzyko wystąpienia depresji. Do cierpień psychicznych dołączają cierpienia fizyczne, takie jak obrzęk kończyn górnych, skrzywienie kręgosłupa.

Metoda naturalna

Tradycyjne metody rekonstrukcji piersi wiążą się z wysokim ryzykiem powikłań, sięgającym ok. 30 proc. To jeden z powodów, dla których kobiety po mastektomii niekiedy rezygnują z zabiegu. Rekonstrukcja piersi własnym tłuszczem to stosunkowo nowa metoda. Pierwszy zabieg został przeprowadzony w USA sześć lat temu. W Polsce w kilku ośrodkach wykonuje się go od 2009 roku. Nie jest refundowany, a koszty są wysokie. Mimo upływu czasu, wiedza o możliwości zrekonstruowania piersi w naturalny sposób - bez potrzeby wszczepiania implantów, blizn i dodatkowego cierpienia - jest raczej niewielka. Zabieg ten wymaga sporych umiejętności, mimo że w opisie wydaje się prosty. Także niedobór specjalistów w Polsce wpływa na niską popularność tej formy rekonstrukcji.

- Wielka szkoda, bo kobiety po mastektomii powinny wiedzieć, że zabieg odjęcia piersi nie jest równoznaczny z całkowitą ich utratą. Współczesna medycyna daje wielkie możliwości. Rekonstrukcja piersi z wykorzystaniem własnego tłuszczu to szansa na odzyskanie piersi, które wyglądem praktycznie nie różnią się od naturalnych - mówi chirurg plastyczny dr Monika Grzesiak, członek Amerykańskiego Towarzystwa Chirurgii Plastycznej i Estetycznej oraz kierownik Centrum Chirurgii Plastycznej w Warszawie, która w Polsce wykonuje takie zabiegi od trzech lat.

Efekt natychmiastowy

Pierwszym etapem rekonstrukcji z wykorzystaniem tłuszczu własnego jest rozciąganie skóry piersi. Aby osiągnąć pożądany efekt, pacjentka przez kilka tygodni nosi specjalny biustonosz. Tłuszcz do zabiegu można pobrać praktycznie z każdej części ciała, gdzie jest on zgromadzony w odpowiednich ilościach. Zazwyczaj są to uda, brzuch lub pośladki. Po odpowiednim przygotowaniu jest on następnie wstrzykiwany w miejsce piersi za pomocą cienkich igieł. Efekt jest natychmiastowy. Piersi uzyskują naturalny kształt, a sam zabieg nie wymaga dodatkowych cięć i nie zostawia blizn.

- Zabieg mastektomii to nie tylko odjęcie piersi, ale także różnego rodzaju tkanek i mięśni, które utrzymują biust kobiety. Implant nie ma tkanek, które mogłyby go osłonić, dlatego wygląda nienaturalnie, przemieszcza się i, niestety, często wypada. Tłuszcz jest naturalnym wypełniaczem, staje się integralną częścią ciała kobiety, nie ma ryzyka przemieszczenia - tłumaczy dr Monika Grzesiak.

Zaletą tej metody jest fakt, że tłuszcz można wstrzykiwać także tylko w jedną pierś, po częściowym wycięciu gruczołu lub guzka, kiedy pierś ulega zniekształceniu. Przeszczep tłuszczu daje też możliwość bezpiecznego powiększenia piersi z rozmiaru A do C lub D.
- Trwają starania o częściową refundację takich zabiegów. Staramy się o dofinansowanie unijne - mówi dr Grzesiak. - Chcemy propagować tę metodę wśród kobiet chorych na raka piersi.

Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym u kobiet w Polsce. Mastektomia okazuje się konieczna w przypadku około 20 procent pacjentek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski