Miłocice-Kraków
Piknik tym razem zorganizowany głównie przez Środowiskowy Dom Samopomocy Świt w Miłocicach po raz kolejny zebrał osoby, którym niepełnosprawność i trudności rozwojowe człowieka nie są obce. Stąd obecność podopiecznych i pracowników "Świtu", osób skupionych wokół Klubu Terapeutycznego ze Słomnik wspomagającego dzieci starsze w ich trudnościach rozwojowych, uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej i Środowiskowego Domu Samopomocy w Krakowie prowadzonych przez "Ognisko", podopiecznych Klubu Aktywności Nowy Bieżanów, harcerzy z 15 Drużyny Harcerskiej "Bonanza" ze Słomnik oraz przyjaciół i ludzi dobrej woli wspierających działania miłocickiego ośrodka.
- To drugi nasz rodzinny piknik. Widzieliśmy się rok temu. Ci, którzy wtedy tu byli, mogą zaobserwować zmiany, które w ciągu ostatnich miesięcy nastąpiły. Tych, których gościmy po raz pierwszy, zapraszam do zwiedzania Domu i do wspólnej zabawy - witała zaproszonych gości Barbara Żołynia - koordynatorka Klubu Terapeutycznego.
A podczas pikniku nie można było się nudzić. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Łakomczuchy smakowite kiełbaski z grilla i ciasta. Dzieci - kąciki tematyczne od łamigłówek przez "koperciaki" - do plastycznego. Jacek Kazior z Ośrodka Hipoterapii "Kasztanka" w Prandocinie jak zawsze zagwarantował miłośnikom koni dwie atrakcje - przejażdżkę bryczką i wierzchem na Elfie. Strażacy z miłocickiej OSP pokazywali zainteresowanym swój sprzęt bojowy, włącznie z tym najnowocześniejszym hydraulicznym wykorzystywanym przy akcjach ratownictwa drogowego. Każdy chętny mógł przejechać się samochodem ducato, a nawet potrzymać strażacką sikawkę.
- Projekt "Wsparcie dzieci niepełnosprawnych i ich rodzin z terenu gminy Słomniki" realizowany w ramach konkursu Kolorowa Akademia i Programu Równych Szans przez Fundację im. Stefana Batorego został zauważony i wyróżniony. Jestem dumna, że mogę pobyć troszkę w Miłocicach wśród tych fantastycznych ludzi. Nawet najlepiej napisany tekst nie odda atmosfery tego miejsca - mówiła Teresa Wietrzykowska z Commercial Union, który współfinansował roczną działalność Klubu Terapeutycznego w Miłocicach.
- Już niejednokrotnie podkreślałem, że oddanie Domu Samopomocy w Miłocicach to jeden z sukcesów gminy Słomniki w 2004 r. Teraz jeszcze raz przekonuję się, że było warto podjąć tę inicjatywę i jestem pewien, że gmina zawsze, w ramach swoich możliwości, będzie ją wspierać w latach przyszłych - dodał burmistrz Słomnik Zbigniew Gurak.
Piknikową atmosferę w Miłocicach przeplatały akcenty bardziej poważne związane z podziękowaniami dla tych, którzy poświęcili swój czas, wiedzę lub pieniądze na rzecz wielu inicjatyw związanych ze "Świtem" i Klubem Terapeutycznym w Miłocicach. I aż trudno uwierzyć, że najmłodszą i jeszcze nieświadomą swej roli wolontariuszką została dwumiesięczna Marysia, której mama Justyna dzielnie udzielała się podczas wokalnych zmagań piknikowiczów.
Tekst i fot. (AJA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?