To była bitwa o punkty

Michał Puzik z Tempa Białka strzela na bramkę Soły. On i koledzy po meczu cieszyli się ze zwycięstwa. FOT. JERZY ZABORSKI

0:1 Drobniak 18, 1:1 K. Żmuda 31, 1:2 M. Puzik 39.

Sędziował: Jonasz Kita (Chrzanów). Żółte kartki: Mateusz Kozieł, A. Żmuda - Mentel, Piotr Kozieł. Widzów: 150.

Soła: Zemlak - Grządziel (63 Damian Dusik), Drabek, Mateusz Kozieł, Kramarczyk (83 Tobiasz) - Bogdan, K. Żmuda (72 Lekki), Wróbel, Ryłko - A. Żmuda, Dariusz Wójcik.

Tempo: Lis - Piotr Kozieł, Bielarz, Mentel, Marek - Wnętrzak, Paweł Kozieł, Woźny, M. Puzik - Grabowski (89 Korbel), Drobniak.

Wspotkaniu dobrze spisujących się beniaminków emocji nie brakowało. Gospodarze potwierdzili, że nawłasnym boisku trudniej zdobywa im się punkty niż na**wyjazdach.

Oba zespoły zaczęły ostrożnie. W17 min, powrzutce zrzutu wolnego, wykonywanego przez Drobniaka, M. Puzik minimalnie niecelnie główkował. Chwilę potem dogrywał Wnętrzak, apostrzale Drobniaka z20 m piłka skozłowała tuż przed**Zemlakiem, dlatego nie mógł on zapobiec utracie bramki.

Po przeciwnej stronie, pouderzeniu Dariusza Wójcika, także był rykoszet, ale piłka była uderzona lekko i Lis zdołał ją opanować (30 min). Minutę później, zwolnego zlewej strony, Kamil Żmuda przymierzył natyle precyzyjnie, że umieścił futbolówkę wsiatce, wprzeciwległym rogu bramki strzeżonej przez Lisa.

W 39 min zagrywał Paweł Kozieł. Strzał Drobniaka Zemlak jeszcze odbił, ale wobec poprawki Michała Puzika był już bezradny.

Po zmianie stron gospodarze dążyli do remisu. Dariusz Wójcik przymierzył obok słupka (55 min). Z kolei po szybkim rozegraniu wolnego przez K. Żmudę, lewą stroną urwał się A. Żmuda. Lis z trudem przeniósł piłkę ponad poprzeczkę. Z kolei po dograniu Wróbla futbolówki nie sięgnął A. Żmuda.

Goście groźnie kontrowali. W 58 min Zemlak obronił strzał Grabowskiego, a Drobniak minimalnie chybił, kończąc trójkowy wypad (77 min). Wynik się jednak nie zmienił. - To była prawdziwa bitwa o punkty - ocenił Kamil Żmuda, grający trener Soły.

JERZY ZABORSKI

KS Chełmek - Skawa Wadowice 0:1 (0:0)

0:1 Pawlik 65.

Sędziował: Maciej Koster (Kraków). Żółte kartki: Jończyk, M. Gaudyn, M. Kuzia, Wyka. Widzów: 100.

Chełmek: Wojtków - Kumanek, Górski, B. Chylaszek, Dulowski - Kłapacz (55 Kantek), Kaczor (75 Kustra), Cieciera (70 Jawień), Magiera - Bak, Kysiak (66 Zawadzki).

Skawa: Wyka - P. Gaydyn, Dyrcz, Jończyk, K. Kuzia - T. Jamróz, M. Gaudyn, Polus, Skawina, Pawlik (90 Mamcarczyk) - Góra (75 M. Kuzia).

Losy tego spotkania rozstrzygnęły się w 65 min, kiedy "klepkę" rozegrali Góra i Pawlik, a ten drugi, po odważnym wejściu w pole karne, zaskoczył Wojtkowa strzałem w bliższy róg.

- Tylko pozazdrościć rywalom skuteczności. Oddali jeden strzał na naszą bramkę i wzięli pełną pulę. A może na więcej tego dnia nie było nas stać? - analizował Paweł Sidorowicz, trener Chełmka.
- Jak wyliczyli klubowi statystycy, ostatnie siedem konfrontacji z Chełmkiem kończyło się remisami, ale tym razem udało się wygrać - cieszył się Bogusław Jamróz, trener Skawy.

  (ZAB)

Kalwarianka - Brzezina Osiek 5:1 (2:1)

1:0 Frączek 20, 2:0 Daniel 28, 2:1 Zarzycki 30, 3:1 Daniel 63, 4:1 Frączek 70, 5:1 Białek 72.

Sędziował: Dawid Malczyk (Chrzanów). Żółte kartki: Mikołajczyk, Walus. Widzów 200.

Kalwarianka: Wróblewski - Nykiel, Gwiżdż, Pilch, Basista (55 Burdek) - Studnicki (55 Sajdak), Białek, Stelmach, Gałuszka (73 Pająk) - Daniel, Frączek.

Brzezina: Kulczyk - Bernas, Płonka, Szczepaniak, Majda - Zarzycki (85 M. Gros), Mikołajczyk, Juras (70 Walus), R. Gros (46 Luranc), Jaromin - Żurek (80 Wandor).

Gospodarze powetowali sobie wpadkę, jaką zaliczyli w minioną środę w Izdebniku (1:1). Wszystkie bramki padły po składnych akcjach, w których brylowali Frączek i Daniel. Z kolei goście strzelili bardzo ładnego gola za sprawą Zarzyckiego, który trafił po strzale z rzutu wolnego.   (ŻUK)

Alwernia - Jubilat Izdebnik 2:0 (0:0)

1:0 Burza 57, 2:0 Pocztowski 90.

Sędziował: Artur Borowski (Oświęcim). Żółte kartki: Lichota - Jaworski. Widzów: 100.

Alwernia: Marcin Domurat -  Klimkowicz, Jajko, Wantulok, Chrząszcz (81 Fabiś) - Łukasik, Lichota, Michał Domurat (46 Pocztowski), Siemek - Koczwara (83 Gawond), Burza.

Jubilat: Kwaśny - M. Gołąb (75 Podsiadło), Ziaja , M. Rapacz, R. Rapacz - Klimczyk, Wanat (46 Jaworski), Oremus (60 K. Rapacz), Stefan (46 K. Gołąb), Cora - Żarnowski.

Alwernia broni się przed spadkiem. Musiała pokonać outsidera, by zachować szanse na realizację tego celu. Udało jej się to po strzałach Burzy i Pocztowskiego. Dla Burzy jest to pierwszy gol po powrocie po pauzie za kartki i długotrwałej kontuzji barku.  

(ŻUK)

Babia Góra Sucha Beskidzka - Cedron Brody 3:3 (2:1)

0:1 Wolski 42, 1:1 Dyduch 44, 2:1 Pacyga 45, 3:1 Pacyga 55, 3:2 Wolski 58, karny, 3:3 Wolski 79.

Żółte kartki: Kociołek, Cichy - Dybał, Wolski. Widzów: 100.

Babia Góra: Kozak - P. Starowicz, Listwan, Cichy, Magiera - Bałos (70 Leśniak), Kociołek, Żaczek, Pęczek - Dyduch (70 Ścieszka), Pacyga.

Cedron: Kwartnik - Wyka, Gwiżdż, K. Skiba, Bogacz - H. Skiba, Łężniak (77 Kosowski), Wilk, Kurowski (65 Płaczek) - Bartoszek, Wolski.

Gospodarze zremisowali "wygrany" mecz. Prowadzili już bowiem dwoma bramkami, ale ambitny Cedron doprowadził do wyrównania.

Klasą dla siebie był strzelec wszystkich bramek dla gości - Gabriel Wolski. Szczególnie mógł podobać się jego pierwszy gol, którego zdobył, stojąc tyłem do bramki, w dodatku upadając!

(ŻUK)

LKS Żarki - Iskra Brzezinka 1:0 (0:0)

1:0 Piegzik 84.

Sędziował: Łukasz Łasak (Wadowice). Żółte kartki: Wierzba - Herma, Grzegorzek. Widzów: 300.

Żarki: Wiśniewski - Ł. Horawa, K. Jesionowski, Filipek, Wierzba - Piegzik, Gregorczyk, Likus, Nędza (66 Majka) - Bębenek (73 Janik), Kurzak.
Iskra: Jasiński - Paweł Maciesza, Herma, Mateusz Mędrysa, Kulczyk - Ryś, Bieda, Piotr Maciesza (57 Włoch), Opala - Skiernik (66 Michał Mędrysa), Mika.

W 20 min Gregorczyk przegrał pojedynek z bramkarzem Jasińskim. O losach spotkania rozstrzygnął Piegzik, uderzając z 20 m pod poprzeczkę. Goście okres bardzo dobrej gry mieli między 65 a 75 m, ale nie udokumentowali tego golem.  

(ZAB)

Jałowiec Stryszawa - Unia Oświęcim 0:0

Sędziował: Arkadiusz Marek (Chrzanów). Żółte kartki: Jodłowiec, P. Bachorczyk, Okrzesik - Barciak. Widzów: 450.

Jałowiec: Kłapyta - Elżbieciak, Bizoń, Jodłowiec, D. Bachorczyk (58 Polak) - Pietrusa, Pindel (90 Szklarczyk), Kardaś (75 Okrzesik), Sermak, P. Bachorczyk - Świerkosz.

Unia: Kubas - Grabiec, Szewczyk, Kornaś, Znamirowski (46 Dwornik) - Jończyk, Głowacki (80 Kabara), Nowotarski (75 Boba), T. Kocoń - Łukaszka (63 D. Chylaszek), Barciak.

W 32 min podanie Świerkosza do Pietrusy w ostatniej chwili przeciął obrońca. Gdyby tego nie zrobił, gospodarze objęliby prowadzenie. W miarę upływu czasu goście grali odważniej. Dwa razy problem Kłapycie sprawił Kocoń.

Po zmianie stron Świerkosz z 5 m główkował w Kubasa. Wtedy stroną dominującą byli stryszawianie.   (ZAB)

Zagórzanka - Skidziń 3:0 walkower

Skidziń wycofał się z rozgrywek po rundzie jesiennej.

  1.   D&R Unia   20   44   51-14

  2   Kalwarianka   20   41   43-25

  3.   Stryszawa   21   40   43-15

  4.   Białka (b)   20   37   47-29

  5.   Soła Łęki (b)   21   36   54-30

  6.   Babia Góra   20   35   40-25

  7.   Chełmek   21   34   42-28

  8.   Skawa   20   33   31-26

  9.   Osiek   20   26   31-24

  10.   Brody   20   24   37-48

  11.   Żarki (b)   20   23   30-43

  12.   Alwernia   20   18   25-39

  13.   Brzezinka   20   17   24-39

  14.   Zagórzanka   21   16   27-52

  15.   Izdebnik   20   6   21-76

  16.   Skidziń   20   20   24-57

(ZAB)